W piątek Sejm przyjął ustawę o dodatku węglowym, zakładającą wypłatę 3 tys. zł dla każdego gospodarstwa domowego, używającego do ogrzewania węgla. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Prezydent podpisze dopłaty do węgla?
Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot pytany, jaką decyzję ws. ustawy podejmie Andrzej Duda, gdy finalnie trafi ona na biurko głowy państwa, odparł, że prezydent "jest zawsze za rozwiązaniami, które poprawią życie zwykłych Polaków". - Zwłaszcza w tym trudnym, nie ukrywajmy, okresie kryzysu energetycznego wywołanego wojną ekonomiczną (Władimira) Putina z wolnym światem" - dodał minister w KPRP.
Szrot zapewnił, że prezydenccy eksperci przyjrzą się rozwiązaniom przyjętym przez parlament. Podkreślił, że zarówno prezydent, jak i eksperci w KPRP "będą je oceniali w kontekście pomocy zwykłym Polakom, polskim gospodarstwom".
Ustawa o dodatku węglowym zakłada wypłatę 3 tys. zł dla każdego gospodarstwa domowego, używającego do ogrzewania węgla, co musi być potwierdzone odpowiednim wpisem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Izba odrzuciła poprawki opozycji, zakładające m.in. rozszerzenie prawa do dodatku o gospodarstwa używające do ogrzewania pelletu, oleju opałowego, gazu, LPG i energię elektryczną, podwyższenie jego wysokości z 3 do 6 tys. zł, czy też ograniczenie prawa do dodatku do tych gospodarstw domowych, gdzie dochód na osobę jest nie większy niż przeciętne wynagrodzenie w 2021 r.
Zakładany w ustawie maksymalny limit wydatków na dodatki węglowe wynosi w 2022 r. 11,5 mld zł. Źródłem finansowania dodatku jest Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Ustawa przewiduje, że NBP przekaże do tego Funduszu część swojego zysku, o ile będzie on wyższy niż założony w ustawie budżetowej. Według MF z Narodowego Banku Polskiego będzie pochodziło ok. 9,5 mld zł. Dodatkowo w ustawie przewidziano 2 mld zł na gwarancje dla linii kredytowej, jaką BGK ma utworzyć dla przedsiębiorstw ciepłowniczych.
Ustawa zawiera też artykuły dotyczące prawa bankowego, procedur przejmowania banków i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Według MF proponowane przepisy to wykonanie zaleceń Komisji Europejskiej do innych polskich regulacji, przyjętych przed dwoma miesiącami, a mających implementować europejskie przepisy. Sejm odrzucił poprawki opozycji, przewidujące skreślenie tych artykułów.