Jak informuje koncern, rozbudowa podkreśla również znaczenie zakładów Volkswagen Poznań w koncernie Volkswagen. Inwestycja w Antoninku objęła budowę nowej hali spawalni z zapleczem logistycznym, która zostanie wyposażona w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne.
W ramach prac przygotowawczych uporządkowano i zniwelowano 8 hektarów terenu, a dodatkowo nawieziono 60 000 ton ziemi. - Taka inwestycja to dla nas ogromne wyzwanie. Przed nami dużo pracy, związanej nie tylko z przebudową zakładu, ale również ze szkoleniami pracowników. Już rozwijamy kwalifikacje naszej załogi z uwzględnieniem nadchodzących zmian technologicznych - mówi w komunikacie koncernu Dietmar Mnich, dyrektor zakładu w Antoninku.
Władze firmy podkreślają, że nowe inwestycje są wyrazem zaufania koncernu i podkreśleniem, że na pracownikach Volkswagen Poznań można polegać.
W zakładzie powstało łącznie ok. 60 tysięcy metrów kwadratowych nowych powierzchni produkcyjnych i magazynowych. W pierwszej fazie rozbudowy, jak donosi Interia, zespolono fabryki, które do tej pory były przedzielone drogą publiczną. W styczniu ubiegłego roku w porozumieniu z samorządem włączono ulicę Smołdzinowską w teren zakładu i połączono fabryki w jedną.
Potem wybudowano nową halę logistyczną, w której można zgromadzić jednocześnie aż 10 tys. pojemników z częściami do produkowanych aut, jak silniki, resory, szyby boczne czy zbiorniki paliwa.
Volkswagen Poznań jest największym producentem samochodów w Polsce. Jest też największy pracodawcą w Wielkopolsce, a może jeszcze zwiększać zatrudnienie. Jak już pisaliśmy w money.pl, ze względu na pandemię i wywołany nią kryzys w ciągu kilku lat Volkswagen chce zlikwidować około 5 tys. etatów w niemieckich zakładach produkujących samochody użytkowe i przenieść produkcję aut dostawczych do Polski.
Koncern chce zredukowanie załogę zakładu w Hanowerze z 15 tys. do 10 tys. i przeorganizować jego pracę tak, by powstawały tam najdroższe modele, na przykład vany klasy premium. Powodem decyzji są oszczędności.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie