O sprawie pisze portal tvn24.pl za CNN i podaje, że jeszcze w 2017 r. majątek Hui Ka Yana był szacowany na 42 mld dolarów. To dawało mu pozycję drugiego najbogatszego człowieka w Chinach.
Tamten status jednak odszedł do przeszłości. Choć dziś chiński biznesmen wciąż może się szczycić pozycją miliardera, to jednak jego majątek jest znacznie mniejszy i szacuje się go na trzy miliardy dolarów. To oznacza, że w ciągu sześciu lat stracił aż 93 proc. wartości swojego portfela.
Wszystko z powodu kłopotów Evergrande
Skąd taki spadek? Wszystko z powodu kłopotów firmy Evergrande, którą Hui Ka Yan zarządza. To firma deweloperska, do niedawna druga co do wielkości w Chinach w tym sektorze. W latach swojej potęgi nie szczędziła pieniędzy m.in. na promocję za sprawą sportu. W 2010 r. została właścicielką chińskiego klubu piłkarskiego Guangzhou FC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2021 r. Evergrande Group ujawniło swoją kiepską sytuację i alarmowało o poważnych kłopotach finansowych i ogromnym zadłużeniu. Długi szacowane są na 300 mld dolarów, a firmie grozi bankructwo.
CNN zauważa, że za krytyczną sytuację spółki Hui Ka Yan musiał odpowiedzieć własnym majątkiem. Na apel chińskich władz odpowiedział wyprzedażą własnych aktywów. To oznaczało zbycie m.in. luksusowych rezydencji czy nowoczesnych prywatnych odrzutowców.
Przyszłość firmy jednak dalej jest niepewna. W 2021 r. Evergrande nie wypłaciło inwestorom międzynarodowym należnych odsetek. Rok później natomiast gigant ujawnił wstępny plan restrukturyzacji zadłużenia, który nie uspokoił rynków.
Rekord należy do kogo innego
Jak jednak zauważa tvn24.pl za CNN, mimo ogromnego spadku, Hui Ka Yan nie jest rekordzistą, jeżeli chodzi o topniejący majątek. Tu palma pierwszeństwa należy do Elona Muska. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy amerykański miliarder stracił nawet 200 mld dolarów swojego majątku.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.