- Rok 2018 był dla Polaków dobrym rokiem. Polacy są obecnie najbardziej zamożni w całej swojej tysiącletniej historii. Nasze parametry gospodarcze w stosunku do liderów również są najlepsze w perspektywie wieków – stwierdził prezes PKO Banku Polskiego Zbigniew Jagiełło w przerwie spotkań z londyńskimi inwestorami.
Prezes największego polskiego banku przyznał, że w trakcie konferencji promującej rynki kapitałowe i spółki z Europy Środkowo-Wschodniej musiał tłumaczyć finansistom z City, że Polsce nie grozi recesja. - Tłumaczyłem, że wzrost, który będzie wynosił lekko ponad 4 proc. w tym roku w porównaniu z 5 proc. w roku poprzednim, to wynik bardzo dobry. Żeby to zobrazować przytaczałem anegdotę: spowolnienie gospodarcze jest wtedy, gdy kolega traci pracę, recesja, gdy pracę tracę ja. Na razie w Polsce nie ma recesji - wskazał.
Główny ekonomista banku Piotr Bujak wyjaśnił, że za sprawą niewielkiego uzależnienia polskiej gospodarki od sytuacji w Chinach oraz relatywnie małego wpływu sektora automotive na jej wynik, nawet znaczące pogorszenie sytuacji na rynkach światowych nie powinno w sposób znaczący pogorszyć obecnych wyników.
Piątka PiS może pomóc
W dodatku impuls fiskalny tzw. „nowej piątki PiS”, w ocenie ekonomisty, zmniejszy ewentualne straty jakie sytuacja na rynkach światowych mogłaby wyrządzić polskiej gospodarce.
- Wydaje się, że moment ogłoszenia pakietu fiskalnego jest w miarę adekwatny i jego rozmiar spowoduje, że w przyszłym roku Polska będzie, poza dwoma, trzema najmniejszymi, najszybciej rozwijającą się gospodarką w Europie – wskazał i stwierdził, że spadek deficytu fiskalnego do poziomu ok. 0,5 proc. PKB „stwarza przestrzeń do dostarczenia stymulacji w warunkach oczekiwanego spowolnienia”.
Otwarcie możliwości sfinansowania programu, którego koszty szacowane są na 42 mld zł stworzyły także posunięcia resortu finansów w ostatnich trzech latach. - Poprawa pozycji w bilansie płatniczym oraz reedukacja zadłużenia zagranicznego o 10 proc. w trzy lata plus pozwala patrzeć optymistycznie na przyszłość nawet w razie realizacji gorszego niż spodziewany scenariusza - dodał Bujak.
Zanim jednak dojdzie do realizacji "impulsu fiskalnego" premier musi przekonać szefową resortu finansów do złamania tzw. reguły wydatkowej.
Londyńska konferencja PKO BP
CEE Capital Markets to doroczne spotkanie przedstawicieli londyńskiego City ze spółkami z Polski i całego regionu Europy Środkowej. W trakcie tegorocznej siódmej edycji konferencji reprezentanci ponad 40 spółek z naszego regionu (w tym największych spółek notowanych na GPW)
odbędą ponad 400 spotkań z potencjalnymi inwestorami.
- Konferencja w Londynie jest bez wątpienia jedną z najlepszych okazji spotkania z przedstawicielami największych światowych instytucji finansowych. Rosnące zainteresowanie ze strony spółek, inwestorów czy władz publicznych pokazuje, że zyskuje ona miano najbardziej wartościowego i prestiżowego wydarzenia promującego polski rynek kapitałowy – ocenił Zbigniew Jagiełło.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl