Eksperci z Credit Agricole Bank Polska S.A. przyjrzeli się najnowszym danym dotyczącym koniunktury w polskim przetwórstwie. W swojej analizie wskazują, że "indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zwiększył się we wrześniu do 48,6 pkt. wobec 47,8 pkt. w sierpniu, kształtując się wyraźnie powyżej oczekiwań rynku (47,3 pkt.) i naszej prognozy (47,6 pkt.)". Wynik ten okazał się zaskakująco dobry, choć wciąż pozostaje poniżej granicy 50 punktów, która oddziela wzrost od spadku aktywności w sektorze.
Analitycy banku podkreślają, że "wzrost indeksu wynikał z wyższych wkładów 3 z 5 jego składowych (dla bieżącej produkcji, nowych zamówień i zatrudnienia), podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady składowych dla zapasów i czasu dostaw". Szczególną uwagę zwraca poprawa w obszarze nowych zamówień, która osiągnęła najwyższy poziom od listopada 2023 roku, mimo że nadal pozostaje poniżej granicy 50 punktów.
Rozbieżności między polską a europejską gospodarką
W raporcie Credit Agricole zwrócono uwagę na interesujące zjawisko: "wolniejszemu spadkowi nowych zamówień towarzyszył również wolniejszy spadek nowych zamówień eksportowych". Eksperci uznają to za "duże zaskoczenie w świetle wstępnych indeksów PMI dla przetwórstwa w strefie euro, w tym Niemczech, które wskazały na silne pogorszenie koniunktury we wrześniu". Rozbieżność między sytuacją w Polsce a w strefie euro może być jednak krótkotrwała.
Ekonomiści banku przewidują, że "w najbliższych miesiącach istnieje wysokie prawdopodobieństwo nasilenia tendencji spadkowych w Polsce". Wskazują przy tym na ryzyko ponownego przyspieszenia spadku bieżącej produkcji w polskim przetwórstwie. Argumentują to obserwowanym wzrostem zapasów dóbr finalnych, który we wrześniu był najsilniejszy od czerwca 2020 roku, przy jednoczesnym ograniczaniu przez firmy zapasów dóbr pośrednich.
Analitycy Credit Agricole zwracają uwagę na sytuację na rynku pracy w sektorze przetwórczym. Jak piszą, "we wrześniu doszło do dalszego spadku zatrudnienia w polskim przetwórstwie, przy czym spadek ten był wyraźnie słabszy niż w poprzednich miesiącach". Firmy starają się utrzymać kluczowych pracowników, mimo konieczności obniżenia kosztów poprzez zmniejszanie nadmiarowych mocy wytwórczych.
Prognozy dla polskiej gospodarki
Eksperci Credit Agricole podtrzymują swoje wcześniejsze prognozy dotyczące spowolnienia wzrostu PKB w drugiej połowie 2024 roku. Jak podają, spodziewają się "2,1 proc. r/r w trzecim kwartale i 2,2 proc. w czwartym kwartale wobec 3,2 proc. w drugim kwartale". Mimo poprawy wskaźników w przetwórstwie, ogólny trend gospodarczy pozostaje w ich ocenie niezmienny.
Ekonomiści Credit Agricole stwierdzają też, że "dzisiejsze dane są lekko pozytywne dla złotego i rentowności polskich obligacji". Sugeruje to, że mimo pewnych oznak poprawy, sytuacja gospodarcza Polski wciąż pozostaje niepewna i wymaga dalszej obserwacji w kolejnych miesiącach.