Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

W pandemii nie płacimy czynszu. Długi rosną

247
Podziel się:

Zaległości czynszowe osób i firm wzrosły o ponad jedną czwartą do 183 mln zł. Najwięcej nieuregulowanych na czas opłat z tytułu użytkowania nieruchomości jest w woj. kujawsko-pomorskim – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

W pandemii nie płacimy czynszu. Długi rosną
Od początku pandemii, czyli od marca 2020 r., zobowiązania czynszowe wzrosły o 39 mln zł, a liczba dłużników spadła o 63 podmioty (Pixabay, pixaby)

Zdecydowana większość z ponad 183 mln zł zaległości czynszowych zgromadzonych na koniec września w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor dotyczy osób fizycznych, przy zobowiązaniach firm stanowiących 10 proc.

W sumie w bazie BIG InfoMonitor niepłacących za lokale mieszkaniowe i użytkowe jest 8 312 podmiotów, w tym 7 856 osób. Od początku pandemii, czyli od marca 2020 r., zobowiązania te wzrosły o 39 mln zł, a liczba dłużników spadła o 63 podmioty.

Największe długi wobec spółdzielni

Z największymi długami czynszowymi zmagają się spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe i gminni zarządcy nieruchomości w województwach: kujawsko-pomorskim (82,3 mln zł), mazowieckim (36,8 mln zł) i warmińsko-mazurskim (18,1mln zł). Najwięcej niepłacących za czynsz jest z kolei na Kujawach i Pomorzu – 3417 osób, następnie na Mazowszu – 1174 oraz w Łódzkiem – 1025.

Zobacz także: Webinar mbank_ Eko, elektro czy virtual. Trendy w inwestowaniu, inwestowanie w trendy

Wśród rekordzistów z największymi długami na pierwszym miejscu znalazła się firma z Pomorza, która ma do oddania ponad 2,7 mln zł.

Druga pozycja to osoba prywatna – 60-letnia mieszkanka Mazowsza z zadłużeniem czynszowym na ponad 1,78 mln zł. Trzeci w rankingu jest 52-letni mężczyzna, mieszkaniec woj. warmińsko-mazurskiego (ponad 1,76 mln zł długu).

Ekspert Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor Łukasz Rączkowski zwrócił uwagę, że choć mających zaległości jest mniej, to długi wzrosły znacząco - duże kwoty trudniej jest dłużnikom spłacić, a wierzycielom odzyskać.

- Spółdzielnie czy zarządcy nieruchomości wpisujący nierzetelnych lokatorów do rejestru bez zbędnej zwłoki otrzymują pieniądze od dwóch na trzech dłużników, do których wysyłają wezwania do zapłaty. Wśród osób, na które wezwania nie działają i które trafiają do rejestru, jedna czwarta spłaca dług w pierwszych czterech miesiącach od wpisu – wyjaśnił w rozmowie z PAP.

Rączkowski zaznaczył, że obecność w rejestrze dłużników może m.in. utrudnić, a nawet uniemożliwić otrzymanie kredytu, pożyczki, zablokować zakupy ratalne czy podpisanie umowy abonamentowej z dostawcą usług telekomunikacyjnych, internetu czy operatorem telewizji kablowej.

Zwrócił uwagę, że w przypadku czynszu, który zwykle wynosi kilkaset złotych, wystarczy nie zapłacić za jeden miesiąc, by trafić na listę dłużników. Zgodnie z ustawą, do BIG można wpisać osobę prywatną, gdy opóźnia ona o co najmniej 30 dni płatność minimum 200 zł i firmę, gdy nie płaci minimum 500 zł.

Według eksperta okres świąt Bożego Narodzenia i wakacje to momenty, gdy niektórym osobom zaczyna brakować pieniędzy na regulowanie rachunków, w tym czynszów.

- Skutki obserwujemy w naszych statystykach, gdy w pierwszych miesiącach roku zgłaszanych jest więcej dłużników konsumentów niż w innych okresach - powiedział Rączkowski. Dodał, że czynsz znajduje się w pierwszej piątce zobowiązań odkładanych na później.

Panie nie płacą częściej

Z badania Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że Polacy w sytuacji problemów finansowych w pierwszej kolejności opóźniliby opłaty za abonament telewizji kablowej (32 proc.), opłaty za telefon i internet (24 proc.), następnie kary za jazdę bez biletu (23 proc.), opłaty za media (20 proc.) i rachunki za czynsz (17 proc.).

Skłonność do niepłacenia czynszu częściej przejawiają panie (19 proc. vs. 14 proc. panów). Potwierdzają to dane zgromadzone w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, gdzie kobiety – dłużniczki czynszowe stanowią 53 proc. wszystkich niepłacących za lokale i jest to nietypowe, bo ogólnie w rejestrze jest zdecydowanie więcej panów.

Z badania wynika również, że problem ten dotyczy częściej osób w wieku 55-64 lata (23 proc.) oraz starszych (20 proc.), a także mieszkańców dużych miast – 25 proc. Z kolei 40 proc. respondentów opóźniających lub niepłacących czynszu, tłumaczy, że robi tak dlatego, że nie wystarcza im pieniędzy nawet na najpilniejsze potrzeby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(247)
WYRÓŻNIONE
vxcn
3 lata temu
1,7 mln zaległości, to przy czynszu 1 000 zł jest 141 lat!!! zaległości. Kto kłamie??
Michal
3 lata temu
Jak to jest możliwe ze wynajmuje mieszkanie i muszę płacić wynajem i czynsz a inni nie płacą i mogą nie płacić.
jak ?
3 lata temu
"60-letnia mieszkanka Mazowsza z zadłużeniem czynszowym na ponad 1,78 mln zł." - przy czynszu 2000 zeta miesięcznie to wychodzi 75 lat długu...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (247)
anna
3 lata temu
oj rosną rosną, coś o tym wiem. bez pomocy kruka na pewno bym nie wyszla z tych zadluzen
Maciek
3 lata temu
Wy kretyni i czego sie rozpisujecie ludzie tracą pracę członków rodzin przez pandemie załamują się, a tu tylko liczy się kasa i dług. Podnoszą wszyscy ceny złodzejskie banki oprocentowanie, inflacja rosnie, a pracodawcy niestety nie płacą wiecej więc skąd ludzie mają brać. Większość nie z własnej winy posiada zadłużenie.
Tomasz
3 lata temu
Ten problem można łatwo rozwiązać - wprowadzając w trybie postepowania uproszczonego trwającego nie dłużej niż 30 dni w formie elektronicznej gdzie przedłożenie przynajmniej dwóch wezwań do zapłaty z brakiem udokumentowania płatności przez lokatora skutkowałoby wyrokiem nakazującym natychmiastową eksmisje na bruk w przypadku zaległości przynajmniej 6-miesięcznych, by zagwarantować ochronę lokatorów znajdujących się przejściowo w trudnej sytuacji. Obecnie faktycznie przy trzymiesięcznych zaległościach można wystąpić o eksmisję, ale do innego lokalu, gdzie postępowanie sądowe może trwać latami, a procedura eksmisji to nieomalże fikcja. Taki "bat" na lokatora spowodowałby, że większość dłużników dziwnym zbiegiem okoliczności byłaby w stanie uregulować szybko dług lub zawrzeć ugodę na temat spłaty pod rygorem eksmisji w przypadku naruszenia warunków ugody.
Biedak
3 lata temu
Czym sie jaracie, dxiwicie sie kobiecie a ni znacie jej mozliwosci sytuacja w jakiej sie znalazka. Sasin przewali 70 mln, rzad chcial kupi respiratory of handlarza bronia za olbrzymie pieniadze I cisza, pieniedzy nie ma.
polskie bezpr...
3 lata temu
Patologia w mieszkaniach ma się super. Mój chory psychicznie sąsiad ukradł klamki w oknie na korytarzu, bo lubi jak śmierdzi szambem (z piwnicy), zjełczałym olejem i papierosami. ma kilka mandatów za samowole. Sam przerabiał instalację gazową. nie wspominając o prądzie... co? zarządca się cieszy. Czeka aż gość w końcu wysadzi nas w powietrze.
...
Następna strona