Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

W Polsce powstaje gigantyczna tama. Mówią, że widać ją z kosmosu

19
Podziel się:

KGHM buduje największą zaporę w Polsce, którą — jak mówią pracownicy — widać z kosmosu. "Żelazny Most" jest kluczowy dla funkcjonowania koncernu miedziowego. Infrastruktura została wybudowana w 1974 roku, a będzie rosła przez kolejną dekadę.

W Polsce powstaje gigantyczna tama. Mówią, że widać ją z kosmosu
"Żelazny Most" KGHM (Materiały prasowe, KGHM)

Choć póki co tytuł największej zapory w Polsce dzierży tama w Solinie, to wkrótce będzie musiała się z nim pożegnać. Jak wskazuje portal wnp.pl, KGHM buduje największą zaporę w Polsce - "Żelazny Most". Jednak ta infrastruktura ma inne zadanie niż produkcja energii i zapobieganie powodziom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

"Można go zobaczyć z kosmosu"

Portal opisuje, że produkcja miedzi wiąże się z całą masą odpadów. Dziennie z jednej kopalni wyjeżdża na powierzchnię 43 tys. ton urobku — opisuje portal. Jednak zaledwie 2 proc. z tego to miedź. Reszta to skała, która jest odpadem i którą należy gdzieś składować.

I tu na pomoc przychodzi Obiekt Unieszkodliwiania Odpadów Wydobywczych "Żelazny Most". Jego budowa rozpoczęła się w 1974 roku, a trzy lata później została oddana do użytku. Obecnie powierzchnia obiektu to ponad 2 tys. hektarów, a w najwyższym punkcie ma 80 metrów, a pracownicy wskazują, że "Żelazny Most" jest widoczny z kosmosu.

Zbiornik stale otrzymuje odpady, a co za tym idzie - cały czas rośnie. Portal wskazuje, że według szacunków KGHM do 2037 roku — kiedy to kończą się pozwolenia — wysokość tamy sięgnie nawet 114 metrów.

Dla przypomnienia obiekt w Solinie ma 82 metry wysokości. A to oznacza, że już niedługo "Żelazny Most" ma szansę przegonić swojego konkurenta.

Jak wskazują przedstawiciele KGHM, obiekt jest całkowicie bezpieczny i jest przez cały czas monitorowany. - Zdajemy sobie sprawę z zagrożeń w momencie, gdybyśmy zaniedbali nasze obowiązki. Obecnie uważam, że obiekt jest całkowicie bezpieczny - mówi wnp.pl dr inż. Paweł Stefanek, kierownik Wydziału Bezpieczeństwa, Monitoringu i Rozwoju OUOW.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
Bzdury
8 miesięcy temu
Z kosmosu widac moja altanke 3m x 3m😂
b ost
8 miesięcy temu
A to jest tama czy hałda z górniczymi odpadami?
Emeryt
8 miesięcy temu
Tak samo uważali na terenie powiatu olkuskiego z kopalniami rud cynku i ołowiu. Teraz zamknęli kopalnie, przestali z niej wypompowywać wodę i wokół miasta tworzą się zapadliska i jeziorka. W niedługim czasie pod wodą może znaleźć się droga krajowa i inne obiekty !!! Jedna droga jest już zamknięta a była wybudowana za miliony złotych !!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
Marek
7 miesięcy temu
Może by składować te odpady pod ziemią, wypełniły by pustke po wyrobiskach
Obywatel
8 miesięcy temu
Czy dla 2% warto niszczyć Polskę.
momo
8 miesięcy temu
Bzdury, to tama głupoty aktualnie rządzących.
Ekologia
8 miesięcy temu
Mieć potrzebna jest do aut elektrycznych czy do elektrycznych pomp.
saf
8 miesięcy temu
to oni byli w kosmosie i widzieli tame ktora dopiero powstaje ? Nie no nie wiedzialem ze mamy urzadzenie ktore pozwala przenosic sie w czasie