Tak jak do tej pory, dodatkowy zasiłek przysługuje w sytuacji zamknięcia lub ograniczonego funkcjonowania otwartych placówek zapewniających opiekę, a także w sytuacji, gdy przedszkole lub żłobek zostaną zamknięte w związku z covid-19 (np. konieczność kwarantanny).
Zasiłek przysługuje więc w sytuacji, gdy nie będzie możliwości zapewnienia opieki nad dziećmi lub dorosłymi osobami niepełnosprawnymi.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy: dla kogo?
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicom dzieci w wieku do lat 8, ubezpieczonym rodzicom dzieci: do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Przysługuje także ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.
Miesięczny zasiłek opiekuńczy – zarówno dodatkowy z powodu COVID-19, jak i przyznawany na tzw. zasadach ogólnych – wynosi 80 proc. wynagrodzenia. Wypłaca się go za każdy dzień, w którym sprawowana jest opieka, również za dni ustawowo wolne od pracy.
Część dzieci wraca do szkół
Od 26 kwietnia rząd wprowadza częściowe luzowanie obostrzeń w 11 województwach.
Oznacza to powrót części dzieci do szkół. W poniedziałek przywrócona zostanie edukacja w formie hybrydowej.
- To krok bardzo ostrożny. Cały czas jesteśmy w sytuacji bardzo dużego obłożenia szpitali i respiratorów, cały czas mamy do czynienia z bardzo dużą liczbą zakażeń – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Dzieci pozostaną w domach w regionach, w których sytuacja epidemiczna wciąż jest bardzo trudna. Chodzi o woj. śląskie, dolnośląskie, wielkopolskie, łódzkie i opolskie. Tam obowiązujące obostrzenia na razie zostaną utrzymane.