CEBR publikuje doroczne zestawienie Światowej Ligi Gospodarczej. W najnowszym stwierdza, że pułap 100 bln światowego PKB zostanie przekroczony dwa lata wcześniej, niż przewidywano w poprzedniej prognozie.
Jak czytamy, gospodarka światowa, która w 2020 r. wpadła w najgłębszą recesję, zdecydowanie odbiła się z pandemicznego dołka. CEBR pisze:
Rok temu mieliśmy nadzieję, że skutki pandemii na gospodarkę zostaną względnie szybko usunięte. W pewnym sensie tak było. Teraz spodziewamy się. że światowy PKB w dolarach w 2022 r. będzie większy od tego, co przewidywaliśmy przed pandemią i po raz pierwszy przekroczy 100 bln dolarów.
Inflacja. Jaki będzie mieć wpływ na światową gospodarkę w 2022 r.?
Brytyjska firma zwraca uwagę też na inflację jako kolejną kluczową kwestię dla światowej gospodarki w 2022 r. "Kluczowa kwestia polega na tym, czy inflacja zmaleje samoistnie, przy umiarkowanym udziale zaostrzenia polityki i być może średnim spadku cen aktywów (z ok. 10 do 15 proc.), ale przy małym wpływie na PKB, czy też obniżenie jej będzie wymagać działań zbliżonych do wyrzeczeń" - napisano.
CEBR podkreśla, że większy nacisk na bardziej ekologiczną gospodarkę i zwiększenie mocy OZE zmniejszą wydatki konsumentów o około 2 bln dol. rocznie do 2036 r.
W rankingu gospodarek CEBR prognozuje, że Chiny prześcigną USA w 2030 r. i staną się największą gospodarką świata. Ma się to wydarzyć dwa lata później niż wcześniej przewidywano. Już w 2022 r. Indie wyprzedzą Francję, a rok później Wielką Brytanię i znajdą się na 6 miejscu. W 2031 r. Indie mają być trzecią gospodarką świata.