- Ale wakacje rodzinne już są możliwe. Otworzyliśmy przecież hotele i pensjonaty - stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Na pytanie, czy do wakacji hotele nie zostaną ponownie zamknięte, minister odpowiedział: - Oczywiście, nie mogę obiecać, że tego nie zrobimy. Natomiast patrząc na obecną dynamikę uważam, że prawdopodobieństwo jest niewielkie.
- Niepewna jest natomiast przyszłość wakacji zorganizowanych, takich jak kolonie czy obozy. To jest dużo większy problem niż wyjazd rodzinny do hotelu nad morze czy w góry - przyznał.
Szumowski przyznał też, że "koronawirus nie zniknął i szybko nie zniknie, choć mamy obecnie stosunkowo niewiele osób, które faktycznie zakażają innych". Zaznaczył, że nadal jednak powinniśmy chodzić w maseczkach i że jesienią niewykluczona jest druga fala epidemii.
Minister zapowiedział też, że jeszcze przed wakacjami otwarte mogą zostać kina.
Przypomnijmy:hotele mogą działać od 4 maja, jednak z szeregiem obostrzeń. Zamknięte pozostają hotelowe baseny, spa, siłownie oraz restauracje. Posiłki mogą być serwowane bezpośrednio w pokojach.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl