Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Weronika Grzywna
|
aktualizacja

Wakacje kredytowe - czy opłaca się z nich skorzystać?

35
Podziel się:

Wakacje kredytowe zgodnie z ustawą mają wejść w życie 1 sierpnia 2022 roku. Ich celem ma być pomoc finansowa dla kredytobiorców, których raty kredytów gwałtownie wzrosły. Ustawa czeka teraz na podpis prezydenta Andrzeja Dudy, który zapowiedział, że złoży go w czwartek 14 lipca. Co to są wakacje kredytowe? Jakie korzyści ma zawieszenie spłaty rat kredytu, a jakie ryzyko może się z tym wiązać?

Wakacje kredytowe - czy opłaca się z nich skorzystać?
Wakacje kredytowe mają dotyczyć wyłącznie jednego kredytu hipotecznego, bez względu na to, czy ma on stałe, czy zmienne oprocentowanie (PAP, Marcin Bielecki)

Kto może skorzystać z wakacji kredytowych?

Ustawowe wakacje kredytowe przeznaczone są dla osób, które zaciągnęły kredyt hipoteczny w złotych polskich na własny cel mieszkaniowy. Oznacza to, że z wakacji kredytowych nie będą mogły skorzystać osoby mające zobowiązanie w walucie innej niż Polski złoty.

Kiedy można skorzystać z wakacji kredytowych? Z odroczenia płatności rat kredytu będzie można skorzystać niezależnie od daty udzielenia kredytu hipotecznego, jednak ustawa zakłada, że musi być to kredyt zaciągnięty przed 1 lipca 2022 roku. Ponadto wakacje kredytowe mają dotyczyć wyłącznie jednego kredytu hipotecznego, bez względu na to, czy ma on stałe, czy zmienne oprocentowanie. 

Jak działają wakacje kredytowe?

Ustawowe wakacje kredytowe zakładają czasowe zawieszenie spłaty kredytu, jej części odsetkowej lub kapitałowej. Kredytobiorcy będą mogli odroczyć ratę kredytu zgodnie z poniższym harmonogramem:

  • od lipca do grudnia 2022 roku zawieszone zostaną 2 raty w każdym kwartale (łącznie 4 raty),
  • od stycznia do grudnia 2023 roku zawieszona zostanie 1 rata w każdym kwartale (łącznie 4 raty).

Ile więc razy można skorzystać z wakacji kredytowych? W ciągu roku można skorzystać z nich aż 4 razy. Wobec tego wakacje kredytowe proponowane przez rząd mają zawiesić w 2022 i 2023 roku łącznie 8 rat kredytu. Warto wiedzieć, że wakacje kredytowe nie powodują, że raty przepadają. Niepłacone raty i tak trzeba będzie spłacić, w późniejszym terminie. 

Jak wakacje kredytowe wpływają na zdolność kredytową?

Skorzystanie z wakacji kredytowych budzi wiele wątpliwości w związku z obawami o zdolność kredytową. Informacja o wakacjach kredytowych zostanie odnotowana w BIK, a więc bank dowie się, czy dana osoba korzystała z możliwości zawieszenia rat. Przedstawicielka BIK powiedziała jednak, że wakacje kredytowe nie wpływają negatywnie na scoring. „Decyzję o udzieleniu kredytu podejmuje bank w oparciu o przyjęte w danym banku kryteria, oraz w momencie i procesie rozpatrywania wniosku o kredyt” - dodała. 

W związku z tym może okazać się, że informacja o wakacjach kredytowych spowoduje, że wnioskodawca będzie postrzegany jako klient podwyższonego ryzyka. W efekcie bank może zwiększyć koszt nowego kredytu lub całkowicie odmówić jego udzielenia. 

Kiedy trzeba zwrócić raty?

Ustawowe wakacje kredytowe w 2022 roku i 2023 roku mają trwać łącznie przez okres 8 miesięcy. Oznacza to więc, że okres spłaty zadłużenia zostanie przesunięty o okres, w jakim dana osoba korzystała z wakacji kredytowych. Przykładowo, jeżeli okres zobowiązania miał zakończyć się w styczniu 2035 roku, okres ten zostanie przesunięty o 8 miesięcy, do sierpnia 2035 roku. 

Ile można zaoszczędzić na wakacjach kredytowych?

Wyliczenia Expandera wskazują na to, że w skali całego roku wydatki na raty w 2022 roku będą zbliżone do tych, z ubiegłego roku. Przykładowo w przypadku kredytu na 300 tys. zł zaciągniętego na 25 lat suma tegorocznych rat wyniesie 15 444 zł, co sprawia, że będzie ona nieco niższa niż w poprzednim roku (16 183 zł). Natomiast w przyszłym roku nastąpi wzrost do 20 724 zł. Bez wakacji kredytowych suma rat w 2022 roku wyniosłaby około 25 660 zł, w 2023 roku zaś ok. 30 971 zł. 

Czy na wakacjach kredytowych rzeczywiście można zaoszczędzić? Teoretycznie rzecz biorąc, jeżeli spłacamy zobowiązanie, którego miesięczna rata wynosi 2,5 tys. zł i zostanie ono zawieszona na 8 miesięcy, zaoszczędzimy 20 tys. zł. Taką kwotę możemy przeznaczyć na nadpłatę kapitału kredytu, co może przyczynić się do zmniejszenia zobowiązania nawet o kilkaset złotych miesięcznie. 

Z drugiej strony należy pamiętać o tym, że jeżeli skorzystamy z wakacji kredytowych, okres kredytowania ulegnie wydłużeniu, a odroczone raty, będziemy musieli uregulować. 

Czy warto skorzystać z wakacji kredytowych?

Wakacje kredytowe w okresie pandemii były zbawieniem dla wielu kredytobiorców. Obecnie, kiedy inflacja nieustannie wzrasta, a stopy procentowe są sukcesywnie podnoszone, wiele osób ma trudności ze spłaceniem kredytu hipotecznego. W szczególności dotyczy to osób mających kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, ponieważ w ich przypadku raty w ciągu kilku miesięcy wzrosły nawet o połowę. 

Wobec tego wakacje kredytowe mogą być ratunkiem dla kredytobiorców mających problemy z płynnością finansową. Zawieszenie rat na okres 8 miesięcy może pomóc w uniknięciu negatywnych konsekwencji wynikających z zaprzestania spłaty zobowiązania. Mowa tu o wpisaniu na listę dłużników i w efekcie obniżeniu zdolności kredytowej.

Trzeba jednak mieć świadomość, że odroczone raty będziemy musieli uregulować, w związku z czym albo zwiększy się wysokość pozostałych rat kredytu, albo okres spłaty zobowiązania ulegnie wydłużeniu. Zawieszenie spłaty zobowiązania z pewnością jest lepszym rozwiązaniem niż zaprzestanie spłacania rat, niemniej jednak decyzja o skorzystaniu z wakacji kredytowych powinna być dobrze przemyślana. 

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
porady
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
Tomasz
2 lata temu
Wakacje kredytowe brzmią spoko i będą się opłacać - pod warunkiem że 100% osób które wstrzymały się z ratą, na koniec okresu zrobią nadpłatę kapitału. Tylko coś moja szklana kula mówi że 80% przeznaczy to na wyjazd na wakacje/nowy telewizor albo inne pierdoły, nagle na rynku pojawi się masa dodatkowego pieniądza i inflacja znowu wystrzeli w kosmos - a na tym wszyscy ucierpią. Pozdrawiam.
Kazik
2 lata temu
"Z drugiej strony należy pamiętać o tym, że zaoszczędzone 20 tys. zł i tak będziemy musieli oddać. Wakacje kredytowe nie są sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy, a jedynie na odroczenie konieczności spłaty zobowiązania. W związku z tym okres kredytowania ulegnie wydłużeniu, a odroczone raty, będziemy musieli uregulować." Czy jakiś przełożony autora to czytał? Rata składa sie z kapitalu i odsetek. Jak "zaoszczędzimy" 20k i nadpłacimy je to od tego kapitału już nie zapłacimy odsetek i zysk będzie relatywnie dużo wiekszy niż 20k. W moim przypadku(25 lat do konca kredytu) jezeli oprocentowanie zostałoby na takim poziomie jak bym dziś wpłacił 20k to nie zapłacę ok 100 000zł bankowi.
Miki
2 lata temu
Tak opłaca się. Skorzystam i przez ten okres nadpłacę kapitał. Wyjdę na tym bardzo dobrze. To nie jest czas na wyjazd na wakacje tylko zmniejszanie kapitału
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
Dooro
2 lata temu
Ja zawieszam po to te raty zeby odłożyć te oieniedze i wpłacić na sam kapitał a nie zeby bank pobrał sobie na koszty odsetek. Rozumiem że duza czesc ludzi ma problem ze spłatą ale dla mnie to akurat dobra alternatywa zeby nadpłacić kredyt .
Echh
2 lata temu
8 miesięcy przedłuż sobie kredyt. A jakie raty będą za 20 lat? Kolejna bankowa pułapka
........
2 lata temu
Ich celem ma być pomoc finansowa dla kredytobiorców - nic nie napisano kto ma za to zapłacić! Czyli jak zwykle podatnicy, w tym ci przezorni co nie biorą kredytów. Można więc nazwać te wakacje kredytowe okradaniem podatników.
leon
2 lata temu
powinien w ustawie byc zapis ze nie moga z tego korzystac popierajacy pis
Ziutek
2 lata temu
W ustawie powinien być jasny zapis, że skorzystanie z tych wakacji NIE WPŁYWA na ocenę zdolności kredytowej. Jeśli tego nie ma to na 100% banki będą karać takich klientów w przyszłości.
...
Następna strona