Według najnowszego badania eSky.pl i GfK w 2023 r. liczba osób planujących zagraniczny urlop na własną rękę zwiększyła się o 7 p.p. (48 proc.) w porównaniu z rokiem 2022. Niewiele więcej, bo 52 proc. podróżujących, skorzysta w tym sezonie z tradycyjnej oferty touroperatorów.
Wakacje tańsze nawet o jedną czwartą
Analitycy eSky.pl postanowili sprawdzić, czy zaplanowane samemu wakacje w najpopularniejszych europejskich kurortach turystycznych będą łaskawsze dla domowego budżetu niż wyjazd z touroperatorem. Efekt? Samodzielny wyjazd do Hiszpanii czy Grecji w sierpniu 2023 może kosztować nawet jedną czwartą mniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest to możliwe dzięki technologii, która łączy setki regularnych linii lotniczych z tysiącami różnorodnych ofert hotelowych, aby zagwarantować klientom elastyczność i największy wybór. W branży nazywamy to pakietowaniem dynamicznym - tłumaczy Nicholas Smith, Dynamic Packaging Director w Grupie eSky.
Największą różnicę cenową na rzecz podróży zorganizowanej na własną rękę eksperci eSky.pl zauważyli w przypadku wakacji w słonecznej Hiszpanii. Tygodniowy pobyt dla dwóch osób z minimum dwoma posiłkami w co najmniej trzygwiazdkowym hotelu średnio wychodzi 25 proc. taniej niż urlop z touroperatorem. W przełożeniu na kwoty, osoby wyjeżdżający samodzielnie zaoszczędziliby na jednej osobie blisko 850 zł. I to niezależnie od wybranego kierunku - przekonują eksperci eSky.pl.
Do najtańszych regionów wypoczynkowych w Hiszpanii należą w tym roku Costa Blanca (Alicante, Marbella), Costa Calida (Kartagena i Aguilas) oraz Majorka (Palma) – ceny zaczynają się od 2,7 tys. zł za osobę. Natomiast z touroperatorem jest to koszt minimum 3,2 tys. zł.
Jeśli chcemy samodzielnie zaplanować wakacje na Costa Brava, Costa Dorada czy Wyspach Kanaryjskich, musimy się liczyć z wydatkiem większym o ok. 800 zł w stosunku do najtańszych ofert. Touroperatorzy oferują wówczas wczasy od 4 tys. zł za osobę.
W Grecji też możemy zaoszczędzić
Analitycy eSky.pl wzięli również pod lupę często odwiedzane wyspy i półwyspy w Grecji. Wyszło im, że przy samodzielnie zaplanowanych wakacjach do tego kraju można zaoszczędzić zwykle 5 proc. wartości analogicznej wycieczki z touroperatorem. W tym przypadku tygodniowy urlop w Grecji jest ok. 350 zł tańszy w przeliczeniu na jedną osobę podróżującą.
Wśród najbardziej przystępnych cenowo greckich kierunków w sezonie letnim 2023 królują takie wyspy jak Kreta, Korfu czy Zakynthos. Koszt wakacji na własną rękę w tych rejonach zaczyna się od 3,1 tys. zł za osobę, podczas gdy u touroperatorów jest to kwota o 300 zł wyższa. Więcej zapłacimy za urlop w regionie Chalkidiki czy na Półwyspie Peloponeskim – lot i nocleg z wyżywieniem na sierpień tego roku kosztują w tej chwili od 3,9 tys. zł. Jednocześnie oferta tradycyjnych biur podróży do obu kierunków osiąga cenę powyżej 4,4 tys. dla jednej osoby.
Nicholas Smith z Grupy eSky przekonuje, że coraz więcej osób dostrzega zalety wyjazdu na własną rękę.
- W ten sposób klienci uniezależniają się od sztywnych godzin lotów czarterowych, a także mogą spędzić swój wyjazd w nietuzinkowym hotelu czy apartamencie, których najczęściej brak w ofercie touroperatorów. Ponadto już nie jest "skazany" na wakacje tylko w Egipcie, Grecji czy Bułgarii, lecz może polecieć wszędzie, gdzie latają regularni, czy tani przewoźnicy. Idealnym przykładem są Włochy, gdzie tradycyjne biura podróży nie oferują wczasów, a pakiety dynamiczne dają możliwość zorganizowania urlopu na Sycylii czy Sardynii – dodaje Nicholas Smith z Grupy eSky.