Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Walka z inflacją. Glapiński: Dalsze podwyżki stóp mogą być potrzebne

106
Podziel się:

Prezes polskiego banku centralnego Adam Glapiński zapewnił, że NBP będzie dostosowywać politykę pieniężną w taki sposób, aby zgodnie z napływającymi danymi i ich oceną zapewnić powrót inflacji do celu inflacyjnego w średnim okresie. Wśród narzędzi wymienił między innymi dalsze podwyżki stóp procentowych.

Walka z inflacją. Glapiński: Dalsze podwyżki stóp mogą być potrzebne
Prezes NBP Adam Glapiński (Flickr, Narodowy Bank Polski)

Prezes NBP Adam Glapiński w wydaniu drukowanym "Obserwatora Finansowego" odniósł się do ostatniego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego o sytuacji gospodarczej Polski.

Jak zauważył, MFW podzielił opinię, iż wyraźny wzrost dynamiki cen w Polsce jest spowodowany głównie czynnikami zewnętrznymi, w tym cenami energii, to jest czynnikami leżącymi poza kontrolą polityki pieniężnej.

Zobacz także: Arłukowicz bezlitosny dla Glapińskiego:

"Dlatego początkowo, oceniając wzrost inflacji jako przejściowy, utrzymywaliśmy stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Następnie wraz z wystąpieniem kolejnych szoków zewnętrznych – przede wszystkim ponownym wzrostem cen surowców na rynkach światowych – nasza ocena trwałości podwyższonej inflacji uległa zmianie, co skłoniło nas do zacieśnienia polityki pieniężnej" - napisał w komentarzu szef NBP.

Dalsze podwyżki stóp

Szef NBP zgodził się z opinią MFW, że – o ile nic nieoczekiwanego się nie wydarzy, biorąc pod uwagę zwłaszcza zmieniające się warunki gospodarcze i przebieg pandemii – dalsze podwyżki stóp mogą być potrzebne, aby zapobiec utrwaleniu się wysokiej inflacji.

"Podobnie jak przedstawiciele MFW, nie od dziś podkreślamy także, że w obecnych uwarunkowaniach makroekonomicznych, gdy nadal trwa pandemia i jednocześnie następuje szybkie post-pandemiczne ożywienie gospodarcze, bardzo trudno jest wskazać docelowy poziom stóp, i to nie tylko w przypadku Polski, ale też każdego innego kraju" - wskazał Glapiński.

Inflacja wróci do celu w 2023

Poinformował, że NBP będzie dostosowywać politykę pieniężną w taki sposób, aby zgodnie z napływającymi danymi i ich oceną zapewnić powrót inflacji do celu inflacyjnego w średnim okresie.

"Cieszy nas, że przedstawiciele MFW pozytywnie oceniają nasze działania i wskazują, że decyzje o podwyżkach stóp procentowych NBP były adekwatne i nie były w żadnym wypadku spóźnione. Wsparciem dla takiej oceny jest m.in. prognoza MFW, zgodnie z którą inflacja w Polsce obniży się pod koniec 2023 r. do poziomu bliskiego środka przedziału celu inflacyjnego i pozostanie na poziomie zgodnym z celem po 2023 r." - podkreślił szef banku centralnego.

"Warto przy tym także zauważyć, że zgodnie z oceną przedstawicieli MFW, przez większą część 2021 r. dane dotyczące inflacji bazowej w Polsce dawały niejasne sygnały, które nie pozwalały jednoznacznie stwierdzić, że presja cenowa się nasila. Dopiero dane z przełomu września i października bieżącego roku przyniosły bardziej konkretne sygnały zwiększonej presji cenowej" - dodał Glapiński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(106)
WYRÓŻNIONE
RuchaczTravel
3 lata temu
Wreszcie się obudziłeś Glapiński i RPP!!! Brawo. Coprawda rok za późno, ale zawsze lepiej późno niż wcale. Nawet możesz się zrehabilitować za te krzywdy, które wszystkim zrobiłeś. A uczynisz to, jeśli doprowadzisz do deflacji na poziomie 1 % i będziesz ją utrzymywał przynajmniej przez 5 lat.
Nick
3 lata temu
Jeśli mamy zatrzymać inflację niestety trzeba szarpnąć stopy wyraźnie do góry. Potrzebne są też reformy obniżające koszty pracy, uproszczenie prawa, ograniczenie biurokracji, ograniczenie rozdawnictwa, likwidacja wszelkich przywilejów i koniec z potężnym marnotrawstwem pieniędzy. Niestety znając PiS, wiem, że zrobią zupełnie odwrotnie..
Daniel
3 lata temu
Czy ktoś mu wierzy? Od lat słyszę, że inflacja będzie spadać, a ona rośnie. Lada moment będziemy mieć 2 cyfrową inflację i minimalne stopy. W Czechach inflacja 6%, a stopy już blisko 4%. Glapę i całą nieudolną RPP należy postawić przed sądem za utratę wartości pieniądza. Nie na darmo został uznany najgorszym prezesem banku centralnego. Jego kompromitacji nie przykryją żadne nagrody od Dudy i innych partyjnych kacyków.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (106)
Polak
3 lata temu
Mam już dość
Fryderyk
3 lata temu
Jedzenie stanowi ok. 25% składowej inflacji, a ceny opłat (czynsz, prąd, gaz, …) to ok. 20% składowej inflacji.
Waldek 14l
3 lata temu
To jest ten oszust, co obiecywał, że inflacja jest pod kontrolą i cel inflacyjny nie jest zagrożony.
Ja Pan i Wład...
3 lata temu
Wszyscy tacy mądrzy ekonomiści... ale ja się pytam skąd ta inflacja? Z tego ze Wam jełopy najpierw podnieśli ceny energii a teraz "ratują" Was stopami.... złodzieje obkradaja nas wszystkich... a Wy bojicie sie wiruska
Jarek
3 lata temu
kolega kupil samochod teraz na raty? nie wie tego ze bedzie musial splacic x 2. chorzy ludzie
...
Następna strona