Jak poinformowano w najnowszej aktualizacji wywiadowczej, 7 października rosyjskie media podały, że prokuratorzy postawili Iwanowowi dodatkowe zarzuty, oprócz tych z kwietnia tego roku.
Pierwsze zarzuty dotyczyły domniemanego sprzeniewierzenia 200 milionów rubli (ok. 2 mln dolarów), podczas zakupu dwóch promów dla linii obsługującej trasę przez Cieśninę Kerczeńską, które następnie zostały uszkodzone podczas wojny z Ukrainą. Drugie dotyczą domniemanego sprzeniewierzenia 3 miliardów rubli z banku Interkommers, gdy ułatwiał lub nakazywał zakup zagranicznych walut.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodano, że rosyjskie media przekazały też, iż ośmiu urzędników mających stopnie oficerskie zostało odwołanych z różnych urzędów, w tym Komitetu Śledczego, Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych i Federalnej Służby Penitencjarnej, a niezależne rosyjskie media sugerują, iż związane to jest z zarzutami korupcji.
Czyszczą "starą gwardię" Szojgu. Kolejne zatrzymania
Jeśli to prawda, jest to potencjalną wskazówką, że rozprawa z korupcją rozszerzana jest poza wąskie dotychczas pole sektora obronnego -oceniono.
Zastępca Szojgu. Tak rozkwitła kariera Iwanowa
Iwanow został mianowany wiceministrem obrony Federacji Rosyjskiej dekretem Prezydenta Federacji Rosyjskiej w maju 2016 r. Nadzorował prace wojskowego kompleksu konstrukcyjnego Ministerstwa Obrony Rosji.
Gorąco wokół Szojgu. Aresztowano jego zastępcę
Urodzony w 1975 r. w Moskwie Iwanow karierę zawodową zaczynał w rosyjskim sektorze energetycznym. Dalej "w górę" pociągnął go Siergiej Szojgu. Gdy w 2012 r. Szojgu został gubernatorem obwodu moskiewskiego, Iwanow został jego zastępcą. Później, w 2016 r., mianował go wiceministrem obrony. Od października 2022 r. Iwanow jest objęty sankcjami Unii Europejskiej.