Michał Domaradzki wyliczał w środę, że na terenie całego garnizonu stołecznego (obejmującego Warszawę o powiaty ościenne) jest 2,5 tysiąca wakatów. To około 25 proc. całej kadry. W samej Warszawie brakuje 1,6 tysiąca funkcjonariuszy.
Na najbliższej sesji warszawscy radni zdecydują o tym, czy przeznaczyć 1,44 mln zł dla policji jako rekompensatę za czas służby ponadnormatywnej od kwietnia do czerwca 2024 roku. Domaradzki wyjaśnił, że m.in w ten sposób chcą wspomóc garnizon stołeczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chcą zachęcić do wstępowania do policji
- Toczą się też prace na temat szybszej ścieżki i faktycznego wykorzystania służb mundurowych. Tu jest pewna niedoskonałość: tylko 4 proc. absolwentów klas mundurowych finalnie trafia do służb mundurowych - tłumaczył. Dodał, że trwają prace, by ten potencjał wykorzystać. - Bo czasy, kiedy kandydatów do policji było kilkunastu na jedno miejsce nie są już aktualne - przyznał.
Domaradzki zapewnił też, że komendant stołeczny robi wszystko, łącznie z akcjami informacyjnymi, by tę sytuację zmienić. - W tym miesiącu będzie rozstrzygnięty konkurs organizowany wraz ze stołeczną policją, w który zaangażowani są uczniowie klas średnich, na kampanię promocyjną zachęcającą do wstąpienia do policji - wyjaśnił.
Ile można zarobić w tej formacji mundurowej? Z danych policji z czerwca 2023 roku wynika, że średnie uposażenie netto policjanta będącego w drugiej grupie zaszeregowania wynosiło 4782 zł netto, czyli "na rękę". Funkcjonariusze w pierwszej grupie zaszeregowania, czyli kursanci, dostają średnio 3965 zł netto w przypadku, gdy mają mniej niż 26 lat, i 3849 zł netto, jeśli ukończyli 26. rok życia.
Wraz ze wzrostem grupy zaszeregowania, rośnie pensja. Dzielnicowy i kontroler ruchu drogowego mogą liczyć na 5275 zł "na rękę", a detektyw i asystent - 5674 zł. Kierownik referatu dostaje średnio 6884 zł netto, a komendant powiatowy - nieco ponad 10 tys. zł. Komendant Główny Policji inkasuje niemal dwa razy tyle (19,8 tys. zł "na rękę").
Michał Domaradzki mówił też w środę, że lepiej niż w policji wygląda sytuacja w stołecznej straży miejskiej. - Liczba wakatów się zmniejsza m.in dzięki regulacjom płacowym - wyjaśnił. Przypomniał, że funkcjonariusze tej formacji dostali m.in dzięki decyzji radnych, 17 proc. podwyżki. - Udało nam się zahamować trend odejść i małymi krokami obniżamy ilość wakatów, z miesiąca na miesiąc - dodał.
Podwyżki dla mundurówki
Na początku marca na stronach Rządowego Centrum Legislacji zostały opublikowane projekty nowelizacji rozporządzeń dotyczących uposażeń policjantów, strażaków Państwowej Straży Pożarnej oraz funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa i Straży Granicznej. Chodzi o zmiany, które umożliwią wypłatę funkcjonariuszom tych służb podwyżek, którymi objęta została sfera budżetowa. Każdy z funkcjonariuszy ma otrzymać średnio 20 proc. podwyżki.
Podwyżki dla sfery budżetowej w wysokości 20 proc. zostały zapisane w tegorocznej ustawie okołobudżetowej. Będą one wypłacane z wyrównaniem od 1 stycznia 2024.