UOKiK podejrzewa, że doszło do podziału rynku energii cieplnej w Warszawie, a także zmowy cenowej i przetargowej. Urząd postawił zarzuty czterem podmiotom. Są to: Veolia Energia Polska, Veolia Energia Warszawa, PGNiG Termika oraz PGNiG.
Z informacji zebranych przez UOKiK wynika, że około 2014 r. spółki zaczęły zawierać postanowienia, które mogą być uznane za zmowe cenową.
Zmowa cenowa zakłada dyktowanie warunków sprzedaży towarów lub usług i utrudnia działanie konkurencyjnym firmom. W związku z tym UOKiK ustali, czy w wyniku nieuczciwego procederu nie ucierpieli warszawiacy, których rachunki za ogrzewanie były w nieuzasadniony sposób zawyżone. Co, jeśli się okaże, że tak rzeczywiście było? Urząd może nakazać im zawarcie nowych, bardziej korzystnych dla klientów, umów z datą wsteczną. Nie należy się tego jednak spodziewać w najbliższym czasie. Postępowanie przed UOKiK będzie trwało co najmniej kilka miesięcy, później zapewne trafi do sądu.
Nieprawidłowości od 2013 r.
- Żeby zrozumieć, dlaczego mogło do nich dojść, należy cofnąć się jeszcze o rok. W 2013 r. Veolia Energia Warszawa zaczęła planować budowę elektrociepłowni w warszawskiej dzielnicy Ursus, a PGNiG Termika zintensyfikowała swoje działania na rynku sprzedaży ciepła do odbiorców końcowych. Spółki rozpoczęły walkę o klientów, która jeszcze mogła się zwiększyć po zrealizowaniu inwestycji przez Veolię. Tak się jednak nie stało, ponieważ rok później przedsiębiorcy nawiązali współpracę, która zdaniem urzędu może naruszać konkurencję – informuje UOKiK w komunikacie.
W siedzibach wszystkich firm dokonano już przeszukania. Udało się przy tym zdobyć dowody na to, że spółki wspólnie ustaliły, że nie będą ze sobą rywalizować i skupią się na swojej podstawowej działalności, czyli PGNiG Termika na wytwarzaniu ciepła, a Veolia Energia Warszawa na jego sprzedaży.
Program Energia Plus. Minister Emilewicz spotyka się z bankami. Będzie nowe źródło finansowania
- Jeżeli takie działania nie są wynikiem indywidualnych kalkulacji biznesowych, ale zostały uzgodnione wspólnie przez niezależne i rywalizujące podmioty, to może to być naruszenie reguł konkurencji poprzez podział rynku – powiedział wiceprezes UOKiK Michał Holeksa.
Zgodnie z ustaleniami, Veolia Energia Warszawa zrezygnowała z budowy elektrociepłowni, natomiast PGNiG Termika ograniczyła i zamierzała zaprzestać sprzedaży energii cieplnej. Ponadto spółki wspólnie mogły ustalać swoje taryfy, które przedstawiały do akceptacji prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki.
- Potencjalna zmowa dotyczyła rynku warszawskiego, mogła mieć jednak wpływ na handel wewnątrz Unii Europejskiej - Wojciech Dorabialski, dyrektor Departamentu Ochrony Konkurencji UOKiK.
W związku z tym UOKiK będzie się posiłkował prawem unijnym.
Przedsiębiorcom grozi kara do 10 proc. ich obrotu. Zarzuty postawiliśmy również dwóm menadżerom, którzy pełnią lub pełnili wysokie funkcje w Veolia Energia Warszawa i PGNiG Termika. Urząd ma dowody, że brali aktywny udział w zakwestionowanych uzgodnieniach. Maksymalna sankcja w tym przypadku to 2 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl