Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Warszawskie opłaty za śmieci nieważne. Miasto będzie musiało oddać pieniądze?

113
Podziel się:

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że stawki za wywóz śmieci w Warszawie zostały ustalone niezgodnie z prawem. Jeśli wyrok potwierdzi NSA, ratusz będzie musiał oddać mieszkańcom około miliarda złotych.

Warszawskie opłaty za śmieci nieważne. Miasto będzie musiało oddać pieniądze?
Opłaty za śmieci nieważne. Sąd wydał wyrok. (money.pl, Rafał Parczewski)

Skargę do sądu wniosła Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa "Praga". Chodziło o różnice w opłatach dla bloków mieszkaniowych i domów jednorodzinnych po tym, jak w marcu 2020 roku władze Warszawy zmieniły opłaty za wywóz śmieci.

Nowy ryczałt wynosi 65 złotych od mieszkania w bloku i 94 złote od domu jednorodzinnego. Zdaniem spółdzielni podwyżka była drastyczna, bo wynosiła średnio 230 proc., a dla osoby mieszkającej samotnie aż 550 proc.

- Wydaje się, że Rada Miasta, wprowadzając tak drakońską podwyżkę stawki opłat, uczyniła sobie z tej opłaty niedozwolone dodatkowe źródło dochodu - powiedział pełnomocnik spółdzielni, cytowany przez portal haloursynow.pl.

Zobacz także: Podatek od plastiku. Będzie nowa danina? "To odpowiedzialność producentów"

Zdaniem sądu, podwyżki opłat nie można uznać za drastyczną i nieuzasadnioną. Niezgodnie z prawem jest jednak, w opinii sędziów, ustalanie różnych stawek, w zależności od rodzaju zabudowy.

Sąd uznał uchwałę zmieniającą wysokość opłat za śmieci za nieważną. Władze Warszawy zapowiadają złożenie kasacji.

- To pierwszy taki wyrok. W pozostałych orzeczeniach sądy nie kwestionowały możliwości różnicowania stawek w zależności od rodzaju nieruchomości - mówi w rozmowie z portalem haloursynow.pl Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego ratusza.

Jeśli okaże się, że orzeczenie stwierdzające nieważność uchwały wprowadzającej nowe stawki za śmieci potwierdzi Naczelny Sąd Administracyjny, warszawski ratusz będzie musiał oddać mieszkańcom prawie miliard złotych.

Wprowadzone w stolicy nowe opłaty za wywóz odpadów od początku budziły sporo kontrowersji.

Jeszcze w 2020 r. pewne wydawało się, że stawki zostaną powiązane ze zużyciem wody. Mieszkańcy bardzo jednak ten sposób krytykowali i pytali, jak zużycie wody ma się do ilości produkowanych przez gospodarstwo śmieci i czy jest pewność, że każdy będzie płacił za siebie. Jeśli bowiem zużycie wody w budynku wielorodzinnym było dzielone przez liczbę mieszkań, to nie ma mowy o uczciwym podziale kosztów.

Władze miasta natomiast wyjaśniały, że powiązanie opłaty za odbiór śmieci z wodą nie jest idealne, ale bardziej uczciwe niż uzależnienie opłaty od liczby osób, która została zadeklarowana w spółdzielni lub wspólnocie jako lokatorzy. Nie jest żadną tajemnicą, że w obawie przed podniesieniem czynszu, wiele osób nie zgłasza dodatkowych mieszkańców.

Wsłuchując się we wszystkie wątpliwości, Rada Warszawy zrezygnowała z wdrożenia uchwały przewidującej nowy sposób liczenia należności w grudniu i przesunęła termin jej obowiązywania na 1 kwietnia. Nie jest jednak przesądzone, że od wiosny warszawiacy będą płacić za odbiór śmieci po nowemu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(113)
WYRÓŻNIONE
Ewa
4 lata temu
Przy takiej podwyżce nigdy w życiu nie mam zamiaru segregować śmieci niech Ratusz i Trzaskowski segreguje oni biorą dużą kasy to mogą poprzebierać śmieci
Krystyna
4 lata temu
Placilam 10 zl do marca20 a od marca za 28 m2 place 65 ,mieszkam sama i mam emeryture 820,74(18 lat pracy jako nauczycielka)
Boston 44
4 lata temu
I to jest ta "kompetentna" władza na wysokim poziomie! W warszafce PO jest stara zasada: łupić zwykłych ludzi, a swoim rozdawać kamienice. Za Walcowej "rozdano" ponad 1000 kamienic. Gdyby poszły na przetarg, miasto miałoby kilka, kilkanaście miliardów do kasy miejskiej i byłoby i na drugą oczyszczalnię i na 2-3 spalarnie śmieci (np.w Amsterdamie są prawie w centrum miasta i nie przeszkadzają). Byłoby też i na salę koncertową (wstyd, że jej nie ma) i na centrum kongresowo-wystawiennicze (też wstyd, że nie ma) oraz na wiele potrzebnych inwestycji. A tak jest wiocha i brak programu, a nawet ciepła woda w kranie zaraz się skończy, bo sieć nie remontowana od 30 lat.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (113)
cienkopis
4 lata temu
Zdaje się, że pis postanowił "odbić stolicę" przy pomocą śmieci i sądów?
cienkopis
4 lata temu
Zdaje się, że pis postanowił "odbić stolicę" przy pomocą śmieci i sądów?
edek
4 lata temu
Przecież to Trzaska miasto....może robić co chce....
Kiper
4 lata temu
Ja tak samo za taką podwyżkę nie mam zamiaru segregować śmieci . Segregowałem śmieci przez kilka lat ale od wejścia podwyżek wszystko leci jak popadnie ! Tylko nie wiem skąd tak drastyczne podwyżki bo wszystkie surowce wtórne można sprzedać . Papier, szkło, plastik , metale te firmy odsprzedają innym firmom i nie wierzę iż nie mają z tego zysków - chyba że są źle prowadzone albo właściciele tych firm chcą się szyyybko dorobić razem z kolesiami z PO !!
Kiper
4 lata temu
Nie ma się czym przejmować bo już w przyszłym roku następne wybory na prezydenta miasta ! Mam nadzieję że tym razem ludzie pogonią ekipy PO z Trzaskowskim tam gdzie przysłowiowy pieprz rośnie !! Jako warszawiak mam dość już nie kompetencji nie tylko samego Trzaskowskiego ale i jego podwładnych z gminy Targówek oraz ZTM ,ZRiKD . Mam nadzieję że wstkie gryzipiórki wel pierdzistołki związane z PO wylecą na zbite ....yski !!!
...
Następna strona