W ubiegłym roku jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził znaczące zmiany w programie darmowych leków.
Przypomnijmy, wcześniej z bezpłatnych leków mogły korzystać osoby po 75. roku życia. Od września 2023 roku taka możliwość została rozszerzona na dzieci i młodzież do 18. roku życia i osoby, które skończyły 65 lat. Rozszerzona została także lista leków - z ponad 2 tys. do 4 tys. pozycji.
MZ szykuje zmiany przy darmowych lekach
Rząd informował wówczas, że z programu bezpłatnych leków refundowanych skorzystało do tej pory ok. 4 mln seniorów. Od wejście w życie programu we wrześniu 2016 r. do końca 2022 r. zaoszczędzili oni w aptekach łącznie ponad 4,3 mld zł. Po zmianie program jest dostępny dla ok. 16 mln osób, z czego siedem milionów dzieci i młodzieży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennik "Fakt" przypomina jednak o kluczowym problemie w programie.
"Zgodnie z przepisami lekarz, który nie ma kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, nie może wystawić recepty na bezpłatny lek, nawet jeśli dany pacjent ma do niego prawo" - informuje dziennik. Ministerstwo Zdrowia chce to zmienić.
"Fakt" informuje, że bezpłatne leki dla osób powyżej 65. roku życia oraz poniżej 18. będą mogli przepisywać wszyscy lekarze.
Konsultacje projektu mają rozpocząć się w kwietniu lub w maju.
- Przyjęliśmy praktycznie pełną listę leków, która jest przeznaczona dla tej populacji, w związku z tym właściwie nie ma już czego poszerzać - mówi "Faktowi" wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski.
Dodaje, że na liście refundacyjnej dla osób do 18 lat jest 2800 pozycji, dla seniorów – 3754 pozycje.