Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Wiadomo, co ze stopami procentowymi. Jest decyzja

158
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej na czerwcowym posiedzeniu utrzymała stopy procentowe na dotychczasowym poziomie wynoszącym 5,75 proc. Decyzja jest zgodna z prognozami. W komentarzu do danych analitycy Pekao prognozują, że obniżka stóp procentowych może nastąpić dopiero w roku 2026.

Wiadomo, co ze stopami procentowymi. Jest decyzja
RPP podjęła decyzję (Licencjodawca, Flickr, NBP)

RPP po raz kolejny utrzymała stopy procentowe na dotychczasowym poziomie -poinformował Narodowy Bank Polski w komunikacie opublikowanym w środę po południu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Stopy procentowe czerwiec 2024 r.

Tym samym rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na następujących poziomach:

  • stopa referencyjna 5,75 proc. w skali rocznej;
  • stopa lombardowa 6,25 proc. w skali rocznej;
  • stopa depozytowa 5,25 proc. w skali rocznej;
  • stopa redyskontowa weksli 5,80 proc. w skali rocznej;
  • stopa dyskontowa weksli 5,85 proc. w skali rocznej

Stopy procentowe w dół dopiero w 2026 roku? Prognoza

Decyzję skomentowali ekonomiści. Eksperci PKO BP potwierdzili, że decyzja RPP jest zgodna z prognozami. Wskazują też na popołudniowy komunikat Rady, który powie więcej o powodach decyzji.

"Zgodnie z oczekiwaniami RPP utrzymuje główną stopę na poziomie 5,75 proc. i tak najprawdopodobniej zostanie do końca tego roku. Obecnie dużym zmartwieniem pod względem inflacji jest wciąż dwucyfrowy wzrost płac. EURPLN odbija od 4,30 po decyzji" - piszą analitycy XTB.

"Troszkę ciekawiej zapowiada się jutrzejsza konferencja prezesa Glapińskiego, i to, jak odniesie się do niższej od oczekiwań (także NBP) realizacji inflacji w I połowie roku" - piszą z kolei eksperci Pekao.

Ich zdaniem RPP nie zmieni na razie swojego jastrzębiego nastawienia biorąc pod uwagę odbicie inflacji w drugiej połowie. "2024. W ostatnim czasie prognozy rynkowe przesuwają się w kierunku pierwszych obniżek dopiero w drugiej połowie 2025 r. Naszym zdaniem stanie się to najwcześniej w 2026 r." - piszą.

Polski Instytut Ekonomiczny w swoim komentarzu porównuje z kolei polskie stopy procentowe ze stopami krajów regionu.

Komentarz zamieścili też eksperci Portu. "RPP trzyma się strategii przyjętej kilka miesięcy temu, zgodnie z którą w tym roku nie zobaczymy obniżek stóp procentowych. Najbliższe posiedzenia będą raczej wskazówką co do skali luzowania monetarnego, którego możemy spodziewać się w 2025 roku" - napisali.

Ostatnie dane o inflacji oraz działania innych banków centralnych z regionu sugerują, że przestrzeń do takiego ruchu może się pojawić. Kluczowe będzie jednak, czy inflacja zakończy rok bliżej poziomu 4 proc. czy 6 proc.. Ewentualna skala luzowania monetarnego w przyszłym roku nie będzie jednak znacząca i powinna zamknąć się w przedziale 50-75 punktów bazowych, o ile w ogóle nastąpi - czytamy w komentarzu.

Decyzja zgodna z przewidywaniami

Utrzymanie stóp jest zgodne z przewidywaniami ekspertów. Analitycy mBanku jeszcze przed publikacją danych przewidywali właśnie taki scenariusz. "Trudno tutaj o jakąkolwiek niespodziankę - pozostawienie stóp bez zmian to bardzo szeroki konsensus (tak wskazuje nasza prognoza, prognozy chyba wszystkich bankowych analityków i wypowiedzi członków RPP)" - pisali.

"Polem do zmian może być ewentualnie retoryka Rady - maj przyniósł kolejne zaskoczenie w dół na inflacji, co w teorii mogłoby być przyczynkiem do jakichś bardziej gołębich sygnałów. Jednak ostatnie miesiące wskazywały, że Rada raczej twardo trzyma się kursu obranego jesienią zeszłego roku i na razie nie spieszy jej się do zmian stóp" - ocenili autorzy komentarza.

W podobnym tonie wypowiadają się analitycy Santandera. "Spodziewamy się, że w uzasadnieniu swojej decyzji Rada ponownie podkreśli czynniki ryzyka dla procesu dezinflacji wynikające m.in. z luźnej polityki fiskalnej, oczekiwanego ożywienia gospodarczego oraz wysokiego wzrostu wynagrodzeń" - piszą w analizie.

Wcześniej, bo w środę, decyzja w sprawie stóp zapadnie też w Polsce. Ekonomiści nie tylko spodziewają się ich utrzymania na obecnym poziomie, ale i coraz częściej mówią o wydłużającej się perspektywie obniżek. Kluczowym czynnikiem budzącym niepokój pozostaje inflacja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(158)
WYRÓŻNIONE
tak mówi prez...
5 miesięcy temu
Wysokie stopy i niska inflacja. RPP chce zabić polską gospodarkę?
Logik
5 miesięcy temu
Chcą jeszcze na maxa wydoic kredyciarzy ile się da
Tomasz
5 miesięcy temu
Uśmiechnięci Polacy zamiast domagać się od rządu regulacji w sektorze bankowym, wolą cieszyć się, że rodak ma gorzej. Ludzie z kredytami cieszą się, że ludzie z oszczędnościami tracą. Ludzie z oszczędnościami cieszą się, że ludzie z kredytami mają wysokie raty, a zarządy banków tarzają się ze śmiechu pod dębowymi biurkami, obserwując jacy Polacy są głupi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (158)
Polak
5 miesięcy temu
Cebulę kroimy zaś na drobną kosteczkę. Ząbki czosnku kroimy na cienkie plasterki, bo przecież lubimy widzieć potem w zupie, co jemy :) Korzeń pietruszki kroimy na cienkie półplastry. W taki sam sposób postępujemy z marchewką. A kawałek selera kroimy na cienkie słupki, by ładnie się prezentował w zupie. Ziemniaki, najlepiej typu sałatkowego, czyli o dużej zawartości skrobi, kroimy na zgrabną kostkę. W dużym garnku rozgrzewamy olej. Wsypujemy cebulę, lekko solimy i cały czas mieszając, smażymy przez około minutę, aż zacznie się szklić. Dodajemy pora, mieszamy i smażymy kilka chwil. Wsypujemy marchewkę, pietruszkę i kawałki selera. Smażymy na dużym ogniu, cały czas mieszając, przez 2 minuty. Wlewamy bulion, mieszamy, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez około 5 minut na średnim ogniu. Dodajemy ziemniaki, gotujemy 7-10 minut, aż będą miękkie. Teraz czas na przygotowanie brokuła. Dzielimy go na małe kawałki, takie na "jeden kęs". Gotujemy na parze przez 4 minuty, powinien być jeszcze zupełnie twardy. Od razu przekładamy do miski z zimną wodą, dzięki czemu zachowa swój piękny, zielony kolor. Trzymamy w wodzie przez kilka chwil, następnie odsączamy. Dodajemy do zupy, mieszamy i gotujemy dosłownie jedną minutkę. Wlewamy słodką śmietankę, dodajemy drobno pokrojoną natkę pietruszki, doprawiamy świeżo zmielonym czarnym pieprzem i solą.
WolnyWybór
5 miesięcy temu
Żelatynę dokładnie rozpuść we wrzątku. Czekoladę połam na drobne kawałki. Do rondelka włóż margarynę Palmę i czekoladę. Postaw na małym ogniu i cały czas mieszając doprowadź do roztopienia się składników. Dodaj cukier i energicznie wymieszaj do całkowitego rozpuszczenia (jeśli będzie trzeba rondel chwilę podgrzej na małym ogniu). Wlej rozpuszczoną żelatynę. Wymieszaj dokładnie trzepaczką na jednolitą masę. Gorącą polewą polej babkę. Odstaw do zastygnięcia.
Banksterka
5 miesięcy temu
A ja byłam w banku i robiłam symulację hipoteki to mi wyszło 1500 kapitału i 3500 odesetek. Pani dodała że teraz to kredyty tylko na stałych stopach dają, nie inaczej.
uuu
5 miesięcy temu
Do mięsa dodajemy jajo, bułkę tartą, starty czosnek oraz przyprawy i wyrabiamy. Formujemy płaskie kotlety i pieczemy na rozgrzanej patelni. Bułki przekrawamy i na jednej z połówek kładziemy kilka plastrów sera, a następnie wkładamy do piekarnika na kilka minut na funkcję opiekania. Spód bułki smarujemy majonezem, a następnie kładziemy upieczony kotlet, plaster pomidora i przykrywamy wszystko połówką bułki z roztopionym serem.
Haur
5 miesięcy temu
Jajka ugotuj na twardo. Ostudź i obierz. Pokrój w bardzo drobna kostkę. Przełóż do miski. Rzodkiewki zetrzyj na tarce. Twaróg rozdziel widelcem na bardzo drobne kawałki. Do jajek dodaj rzodkiewki i twaróg. Wymieszaj. Dodaj majonez i dopraw słodką papryką, solą i pieprzem. Delikatnie wymieszaj. Podawaj z natka pietruszki na śniadanie z ulubionym pieczywem :)
...
Następna strona