Atrakcyjne i wyraźnie wyższe wynagrodzenia mają skłonić polskich naukowców do powrotu do Polski. - Młody doktor, czy profesor, który zdecyduje się wrócić do kraju, będzie miał również sfinansowany zalążek zespołu badawczego - zaznaczył wicepremier Jarosław Gowin w programie "Money. To się liczy".
- Po wejściu do Unii kilkanaście tysięcy zdolnych młodych naukowców rozjechało się po całej Europie. Te dwa miliony nie są jedynie przeznaczone na wynagrodzenia, choć i one mają być atrakcyjne i wyraźnie wyższe w stosunku do przeciętnych wynagrodzeń na polskich uczelniach - mówił wicepremier Jarosław Gowin w programie "Money. To się liczy".
Jak zaznaczył w tych 2 mln zł są też środki na dwóch współpracowników. Młody doktor, czy profesor, który zdecyduje się wrócić do kraju, będzie miał sfinansowany zalążek zespołu badawczego.