Poprawka PiS przeznaczająca 20 mln zł na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu została wycofana - poinformował w czwartek wieczorem, przed głosowaniami ws. budżetu na 2016 r., marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Aktualizacja: 28.01.2016, godz. 23:54
Poprawka, którą wcześniej pozytywnie zaopiniowała komisja finansów publicznych, przewidywała obcięcie wydatków na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego o 20 mln zł. Połowa tej kwoty miała dotyczyć dotacji i subwencji w tzw. pozostałych zadaniach w zakresie kultury, a połowa - wydatków na teatry.
Uzyskane w ten sposób oszczędności miałyby być przeznaczone na wydatki majątkowe i bieżące w rezerwie celowej ,,Środki na realizację zadań Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu".
Wcześniej rzeczniczka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Anna Lutek poinformowała na Twitterze, że wniosek nie zostanie poddany pod głosowanie. W rozmowie z IAR nie potrafiła jednak powiedzieć, czy w tej sprawie podjęto działania na szczeblu politycznym. - Nie wiem nic na temat decyzji politycznych - przyznała. Od razu jednak zapewniła, że "poprawka zostanie wycofana z uwagi na to, że ministerstwo kultury nie wypowiadało się w tej sprawie". - Z dbałości o polską kulturę, nie wyobrażamy sobie, aby taka poprawka miała przejść - dodała.
Przekazanie pieniędzy prywatnej szkole w Toruniu krytykowali wcześniej politycy opozycji.
Szef klubu PO Sławomir Neumann przekonywał, że sprawą z urzędu powinna zająć się prokuratura, bo występuje podejrzenie korupcji politycznej. To - jak tłumaczył - mogłaby być bowiem zapłata za korzystne dla PiS-u działania mediów ojca Rydzyka w czasie kampanii wyborczej.