W prowadzonej ciągle akcji ratunkowej uczestniczy blisko 500-ciuset strażaków.
Ogień wybuchł w sklepie z fajerwerkami w porze największego ruchu, kiedy sprzedawca odpalił jedną z rac, aby zademonstrować jej działanie klientowi. Pożar zniszczył trzy budynki wchodzące w skład centrum oraz dwa sąsiadujące z nim domy. Zniszczonych zostało także wiele zaparkownych w pobliżu centrum samochodów.
Prezydent Peru Alejandro Toledo ogłosił dwudniową żałobę narodową Wprowadzil także natychmiastowy zakaz produkcji, importu i sprzedaży fajerwerków "by zapobiec - jak uzasadnił - dalszym bezsesnsownym tragediom".