Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej napisał na Twitterze, że pieniądze z rządowego programu wsparcia dla rodzin będą wypłacane w gotówce. To reakcja na doniesienia mediów o propozycji ministra Zbigniewa Ziobry. Kierowany przez niego resort sprawiedliwości zasugerował w opinii do projektu ustawy wprowadzającej program "Rodzina 500 plus", że rodzice nie powinni dostawać wsparcie od państwa na specjalne konto bankowe, z którego będzie można dokonywać tylko i wyłącznie za pomocą karty i tylko w wyznaczonych sklepach.
Wiceminister Marczuk tak skomentował w piątek na Twitterze pomysły kolegów z rządu: 500+ wypłata w gotówce. Poza wyjątkiem gdy marnotrawstwo-wtedy pomoc rzeczowa (art.8). Rodzice wiedzą najlepiej jak wydać na dzieci.
Wiceminister mówił o tym także na konferencji prasowej w Łodzi, gdzie w piątek zaczęły się regionalne konsultacje społecznie ws. programu "Rodzina 500 plus". - Jesteśmy głęboko przeświadczeni, że rodzice są najlepszymi przyjaciółmi swoich dzieci i wiedzą, na co przeznaczać te pieniądze. Niespecjalnie widzimy sens przekazywania tych kwot w formie paragonowej czy bonowej - każda komplikacja systemu jest kosztowna; ktoś musi system stworzyć i go weryfikować, dlatego wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem jest bezpośredni transfer finansowy - zaznaczył wiceminister.
Marczuk zapowiedział, że ostateczny kształt projektu stanowić będzie owoc konsensusu rządowego, w którym uwzględnione zostaną uwagi płynące obecnie z różnych resortów.
- Nie ma powodu przypuszczać, że rodziny co do zasady są patologiczne i będą marnować tę pomoc - w sytuacji, gdy np. wypłacamy zasiłki dla bezrobotnych, nikt nie podnosi tego typu argumentów i dla mnie są one dziwne. Zdajemy sobie sprawę, że istnieje jakiś statystyczny margines osób, które mogą wydawać tę pomoc niezgodnie z podstawowym przeznaczeniem i dlatego zachowujemy sobie w artykule ósmym możliwość, by gmina zadecydowała w takich wypadkach o przekazywaniu jej w formie rzeczowej - zaznaczył wiceminister.
Forma rzeczowa - według objaśnień wiceministra - powinna być rozumiana szeroko, a więc przedstawiciele gminy będą mogli zdecydować o zakupie odzieży, żywności, ale także usług - opłacenia przedszkola, żłobka, kursu językowego dla dziecka. - W czasie konsultacji w Łodzi zgłaszano propozycje, aby do tego artykułu dodać możliwość rozliczania usług i z pewnością ta zmiana zostanie wprowadzona - podkreślił Marczuk.
Instytucjami, które będą zajmować się przyjmowaniem wniosków i wypłacaniem świadczeń są gminy, które - w opinii wiceministra - od 2004 r. funkcjonują w systemie świadczeń rodzinnych, współpracują z ośrodkami pomocy społecznej i posiadają odpowiednie oprogramowanie, które zostanie jedynie zmodyfikowane na potrzeby nowego świadczenia. Ustawa zakłada, że przyjmowanie wniosków rozpocznie się w kwietniu br.
Resort sprawiedliwości argumentował w swojej opinii, że przekazywanie pieniędzy na konto ma zapobiec ich wydawaniu na inne cele. Uwagi do jednego ze sztandarowych projektów Prawa i Sprawiedliwości zostały zgłoszone w ramach konsultacji międzyresortowych.
Według resortu sprawiedliwości pomysł nie jest oderwany od rzeczywistości, gdyż podobne rozwiązania są już stosowane. "Podobne rozwiązania są już szeroko stosowane w prywatnym sektorze usług, gdzie posiadacz karty (klient) może kupić jedynie wybrane produkty i w określonym z góry miejscu przez podmiot wydający kartę" - czytamy w stanowisku Ministerstwa Sprawiedliwości.
Konsultacje społeczne ws. programu ,,Rodzina 500 plus" potrwają do 22 stycznia. Na stronie internetowej ministerstwa znajduje się również zakładka poświęcona projektowi, gdzie obok aktu prawnego można znaleźć analizy, badania i dane statystyczne.