Agenci ABW zabezpieczyli we wtorek dokumenty w biurach należących do miedziowej spółki. Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu prowadzi śledztwo w sprawie wyrządzenia szkody wielkich rozmiarów w majątku KGHM Polska Miedź.
[aktualizacja godzina 18:46]
Jak poinformował rzecznik ABW płk Maciej Karczyński, agenci ABW we wtorek przeszukali biura należące do spółki KGHM Polska Miedź. - Na podstawie materiałów ABW Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu wszczęła śledztwo. Na jej polecenie wykonujemy dzisiaj przeszukania i zabezpieczamy dokumenty w KGHM - powiedział Karczyński.
Dodał tylko, że chodzi o ewentualne nieprawidłowości. Rzecznik KGHM Dariusz Wyborski poinformował, że "w spółce prowadzone są czynności ABW dotyczące dwóch projektów inwestycyjnych realizowanych na terenie Zagłębia Miedziowego". - Spółka współpracuje z funkcjonariuszami i nie jest upoważniona do udzielania informacji o szczegółach sprawy - zaznaczył.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Apelacyjne we Wrocławiu Anna Zimoląg, śledztwo wszczęto 21 października. - Dotyczy wyrządzenia szkody w majątku spółki o wielkich rozmiarach w latach 2010-2015 - powiedziała prokurator.
Zaznaczyła, że śledztwo toczy się w sprawie, nikogo nie zatrzymano. Zaznaczyła, że na tym etapie więcej informacji prokuratura nie udziela.
Zobacz, jak zareagowały akcje KGHM:
KGHM to światowy lider w produkcji miedzi i srebra z ponad 50-letnim doświadczeniem w branży wydobywczej i przetwórczej rud miedzi. Polski koncern posiada kopalnie zlokalizowane na trzech kontynentach - w Europie oraz w Ameryce Północnej i Południowej. Jest współwłaścicielem kopalni Sierra Gorda w Chile, jednego z największych pod względem wielkości zasobów złóż rud miedzi na świecie.
Zobacz też: * *Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź, o problemach Chin i kłopotach KGHM