Prezes NBP Adam Glapiński na konferencji prasowej po obradach Rady Polityki Pieniężnej powiedział, że bank centralny przewiduje znaczny wzrost gospodarki już na przełomie pierwszego i drugiego kwartału. W całym roku wzrost PKB ma przyśpieszyć w porównaniu z ubiegłym rokiem. Inflacja tylko przez krótki czas wejdzie powyżej poziomu 1,5 proc.
Zapytany na konferencji prasowej, kiedy można spodziewać się wyraźnego odbicia wzrostu PKB, prezes NBP Adam Glapiński odpowiedział: - To jest II kwartał, a w najgorszym wypadku - połowa roku, ale ja się spodziewam przyspieszenia na przełomie pierwszego i drugiego kwartału.
- To przyspieszenie wzrostu będzie bardzo dynamiczne - tak, że za cały rok będziemy mieli jakieś 3,5-3,6 proc., czyli bardzo blisko potencjalnej ścieżki zrównoważonego wzrostu - dodał szef banku centralnego.
Wicepremier Morawiecki mówił ostatnio, że liczy, iż wzrost gospodarczy w tym roku będzie "bardzo solidny" i przekroczy 3 proc. (wobec 2,8 proc. w ubiegłym roku).
Według listopadowej projekcji NBP, wzrost PKB wyniesie 3,6 proc. w 2017 r., po czym spowolni do 3,3 proc. w 2018 r.
Ceny w górę, ale ostrożnie
- Nie mamy pewności, jak to dokładnie będzie: czy inflacja może się znaleźć powyżej 1,5 proc. Jeśli powyżej, to nietrwale, przejściowo - mówimy o kilku miesiącach - powiedział Glapiński.
Poziom docelowy inflacji dla NBP to 1,5-2,5 proc.
Rada napisała w komunikacie po zakończonym w środę posiedzeniu, że po wzroście inflacji w pierwszych miesiącach roku dynamika cen ustabilizuje się w kolejnych kwartałach, a ryzyko trwałego przekroczenia celu inflacyjnego w średnim okresie jest niewielkie.
- Wchodzimy z deflacji na trochę wyższe piętro, bo ceny ropy skoczyły do 55 dolarów za baryłkę i się ustabilizowały. Weszliśmy na trochę wyższy pułap i znowu jest stabilnie - podkreślił Glapiński.
RPP podkreśliła, że jednocześnie presję inflacyjną nadal ogranicza umiarkowana dynamika jednostkowych kosztów pracy oraz ujemna luka popytowa w krajowej gospodarce.
Inflacja konsumencka wyniosła 0,8 proc. w ujęciu rocznym w grudniu 2016 r. wobec braku zmian cen w poprzednim miesiącu.