- Uruchomiłem pierwsze wypłaty wierzytelności. Jest to kwota 4,4 mln zł - powiedział w rozmowie z radiem TOK FM syndyk Józef Dębiński. Pieniądze te trafią do około 20 osób.
Wypłaty dla pozostałych poszkodowanych - jak tłumaczy Dębiński - zostaną uruchomione po sprzedaniu wszystkich nieruchomości należących do spółki. Te środki syndyk rozdysponuje na pozostałych wierzycieli.
Jednak nie ma szans, by klienci odzyskali wszystko, co "utopili" w tej piramidzie finansowej - podaje TOK FM. Mogą oni liczyć tylko na niewielką część swoich pieniędzy.
W sumie przez aferę Amber Gold niemal 19 tys. klientów straciło 850 mln zł. Syndyk odzyskał jak na razie 66 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl