Oficjalne źródła na razie milczą na temat ofiar i strat.
Miejscowa policja potwierdziła tylko jeden z wybuchów- w miejscowości wypoczynkowej Kuta. Natomiast lokalne media informują o dwóch kolejnych eksplozjach, również w sąsiedztwie ośrodków wypoczynkowych.
Trzy lata temu na Bali terroryści podłożyli ładunki wybuchowe w dwóch wypełnionych turystami nocnych klubach. Zginęło wówczas blisko 200 osób, ponad 300 zostało rannych. Wśród zabitych była polska dziennikarka - Beata Pawlak. Zamachu dokonało ugrupowanie terrorystyczne, za którym najprawdopodobniej stała Al-Kaida.