Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Projektu nie ma, samorządy wciąż płacą. 165 tys. zł na referenda ws. powiększenia Warszawy

13
Podziel się:

Pomysłu już nie ma, a wciąż wydawane są na niego pieniądze. Projekt Jacka Sasina, by z Warszawy zrobić "wielką metropolię", kosztował samorządowców już 120 tys. zł. Jedna z gmin wciąż szacuje, ile w sumie wydała na referendum lokalne. Łączne koszty mogą więc dobić do 150 tys. zł.

Projektu nie ma, samorządy wciąż płacą. 165 tys. zł na referenda ws. powiększenia Warszawy
(Andrzej Hulimka/REPORTER/EAST NEWS)

Pomysłu już nie ma, a wciąż wydawane są na niego pieniądze. Projekt Jacka Sasina, by z Warszawy zrobić "wielką metropolię", może w sumie kosztować samorządowców ponad 165 tys. zł. Jedna z gmin wciąż szacuje, ile wydała na nieważne referendum lokalne.

Ożarów Mazowiecki - 53 tys. zł, Wieliszew - 15 tys. zł, Podkowa Leśna - 10,5 tys. zł. Tyle będą kosztowały trzy ostatnie referenda w sprawie powiększenia Warszawy. Gminy organizują je w najbliższą niedzielę, chociaż pomysł stworzenia metropolii upadł ponad miesiąc temu.

- To referendum na przyszłość - tłumaczy money.pl jeden z urzędników. Podobne głosy słychać wśród mieszkańców. W mediach społecznościowych walczą ze sobą o to, czy takie głosowanie ma jeszcze w ogóle sens.

"Najgorsze w tym wszystkim jest to, że całe to referendum w chwili obecnej jest pozbawione sensu. Skoro projekt ustawy został wycofany to wynik tego referendum nie ma najmniejszego znaczenia, bo jest to przysłowiowy mecz o pietruszkę" - pisze jeden z mieszkańców gminy.

"Nie chcę, żeby mi potem bezczelnie wmawiali, że czas na referenda był i już minął" - ripostuje pan Artur. Dyskusja trwa w najlepsze.

O co chodzi?

Wszystko zaczęło się od pomysłu powiększenia Warszawy. Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości na początku roku przedstawił gotowy projekt ustawy. Zakładała, by do Warszawy przyłączyć okoliczne 33 gminy. W efekcie powstałaby jedna, wielka metropolia warszawska. Pomysł oburzył samorządowców na tyle, że zaczęli grozić referendami.

Ostatecznie Sasin z pomysłu się wycofał, projekt trafił do kosza. Ale referenda w niektórych gminach zostały.

I właśnie 4 czerwca w niedzielę trzy kolejne gminy zapytają mieszkańców, co sądzą o metropolii. Urzędnicy z Podkowy Leśnej i Wieliszewa nie chcieli odpowiadać na pytanie, czy organizacja referendum ma jeszcze jakiś sens. Przecież ustawa została wycofana, nie szkoda pieniędzy? - pytaliśmy. - To nie nasza decyzja - odpowiadali. I przekonywali, że frekwencja wyborcza pokaże jak na dłoni, czy były to dobrze wydane pieniądze.

Koszt zorganizowania referendum lokalnego ws. metropolii warszawskiej
Podkowa Leśna 10,5 tys. zł*
Wieliszew 15 tys. zł*
Legionowo 35 tys. zł
Konstancin-Jeziorna Wciąż trwa liczenie wydatków, szacunkowo 52 tys. zł
Ożarów Mazowiecki 53 tys. zł*
Nieporęt -
  • - szacunkowe koszta organizacji, źródło: Urzędy Gmin

Decyzji swoich samorządowców mocniej broniła jedna z urzędniczek w Ożarowie Mazowieckim. - Pytanie referendalne jest stworzone tak, by wynik mógł być wykorzystany przy każdych kolejnych konsultacjach pomysłu tworzenia metropolii warszawskiej, wielkiej Warszawy czy jakkolwiek to nazwiemy - przekonuje. - Wcale nie ma pewności, czy rząd do pomysłu nie wróci. My będziemy gotowi z oceną takiego pomysłu - dodaje.

Oni już pieniądze wydali

Legionowo, które jako pierwsze powiedziało "sprawdzam", wydało na referendum 35 tys. zł. - Koszty przeprowadzenia referendum ograniczyliśmy do niezbędnego minimum. Na całą organizację, czyli wynagrodzenia komisji, druk kart, obwieszczenia, zakup kopert i wyposażenie, wydaliśmy 35,5 tys. zł - tłumaczy Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa.

I od razu daje mieszkańcom porównanie, czy to faktycznie tak dużo. Wybudowanie 29 miejsc parkingowych kosztowało 95 tys. zł - informuje ... . Czyli referendum w przeliczeniu kosztowało nie więcej niż dziewięć miejsc parkingowych. Warto przypomnieć, że w Legionowie 94 proc. głosujących powiedziało wielkiej Warszawie „nie”. Frekwencja wyniosła 46 proc.

Referendum odbyło się już też w Konstancinie-Jeziornej. Tam jednak niezbędnej frekwencji nie było, więc głosowanie jest nieważne. Co ciekawe - urzędnicy gminy nie chcą jeszcze podać kosztów organizacji referendum.

- W tej chwili trwa jeszcze liczenie. Spływają faktury, dokumenty - powiedziała nam jedna z urzędniczek. Nie chciała nawet podać szacunków, które urzędnicy zakładali przed organizacją. Lokalne media kilka tygodni temu informowały, że referendum kosztować może nawet 52 tys. .

Głosowali też mieszkańcy gminy Nieporęt. Wynik? 96 proc. przeciwko zmianom przy 39 proc. frekwencji. Koszt? Urząd nie odpowiedział na nasze pytania.

Z organizacji referendów wycofał się szereg innych gmin. Gdyby przyjąć, że średnia cena organizacji referendum wynosi nieco ponad 25 tys. zł, wszystkie 33 gminy za sprawdzenie, co mieszkańcy sądzą o pomyśle aglomeracji, zapłaciliby prawie milion złotych. Większość gmin po ogłoszeniu wycofania projektu odwołała referenda.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
WYRÓŻNIONE
ZAPYTEK
7 lat temu
Czy nie drogo Nas Obywateli kosztują pomysły przewodniej siły Narodu -PiS-u ?
ak500
7 lat temu
Buta ,i chamstwem nie rozwiazuje sie problemow ?
ms
7 lat temu
Panie Sasin trzeba było nie wprowadzać bałaganu, ale jak już wszyscy wiedzą bałagan to tylko pisiory potrafią.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
Winetu
7 lat temu
Niech Sasin za to płaci. Pewnie za 7 lat powie, że dostał złe dane odnośnie metropolii i to nie jego wina jak przy Smoleńsku. PISomatołek
Janusz
7 lat temu
Projekt nie trafił do kosza tylko został odłożony na później. PIS jest znany z ekspresowego wprowadzania wygodnych dla partii rządzącej przepisów, zwłaszcza pod osłoną nocy. Tym samym te referenda mają sens - są jak polisa ubezpieczeniowa.
Dozorca Donka
7 lat temu
Po te pieniadze za "referenda", to iddzcie teraz do POmatolstwa. To oni organizowali ten cyrk (a gminy byly manipulowane), a nie PIS!!! Niech teraz placa!
ak500
7 lat temu
Buta ,i chamstwem nie rozwiazuje sie problemow ?
Bartek
7 lat temu
Wspólną strefę metropolitalną stworzył już Górny Śląsk i Zagłębie, przymierza się Trójmiasto, Wrocław, Kraków i Łódż z okolicznymi miejscowościami. Warszawa zostanie zwykłym miastem i sama jak kołek w płocie. Na złość odmroziła sobie uszy.