37-letniego Algierczyka zatrzymano podczas odprawy na lotnisku na podstawie międzynarodowego listu gończego. Władze Algierii podejrzewają o organizowanie zamachów terrorystycznych. Algierczyk przyleciał na lotnisko Balice - z Zurichu. Przypuszcza się, że z przesiadką w Krakowie wybierał się do któregoś z państw byłego Związku Radzieckiego.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.