Wśród akcji z WIG20 nikt nie wyprzedził Alior Banku we wzrostach na giełdzie w czwartek. Jeśli dobrze pójdzie, to po dwóch i pół roku od transakcji PZU może zacząć wykazywać zysk z inwestycji w akcje Aliora.
Akcje banków wyróżniają się w tym roku wzrostami na giełdzie w Warszawie, nawet na tle i tak mocno rosnącego rynku. Wśród tych większych banków (tj. nie licząc BOŚ)
Alior jest na trzecim miejscu podium, zyskując w niecałe trzy tygodnie 9,8 proc.
Oznacza to wzrost wartości banku o aż 1,07 mld zł do 11,4 mld zł. Dzięki temu wskoczył w czwartek na 16. miejsce na liście najdroższych firm notowanych na warszawskiej giełdzie i jest o włos od przeskoczenia 15. w rankingu CD Projekt.
W czwartek w samo południe akcje Aliora rosną o 3,8 proc. i doszły do poziomu nawet 87,80 zł w trakcie sesji. To najwyższy kurs od września 2015 roku, czyli czasu gdy PZU przejmował jedną czwartą akcji banku.
Notowania Alior Banku w ostatnim tygodniu src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1515670068&de=1516291800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ALR&colors%5B0%5D=%230082ff&tid=0&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Ubezpieczyciel płacił wtedy poprzednim inwestorom po 89,25 zł za akcję. Od czasu zapłaty ani razu nie mógł powiedzieć, że na transakcji zarabia, bo zaczęły się wtedy spadki kursu. W listopadzie 2016 r. cena akcji Alior Banku doszła nawet do poziomu 43 zł. Było to w czasie rozpoczęcia przejmowania przez Alior Bank wydzielonej działalności banku BPH.
Od tej pory jednak zaczął się wzrost kursu. Okazało się, że koszty integracji z przejmowanym BPH będą niższe niż się obawiano. Pokazały to m.in. wyniki Aliora w ub.r. W trzecim kwartale 2017 r. zysk wzrósł nawet do 189,9 mln zł, czyli o 118 proc. rok do roku. Wliczona w to była rekompensata od sprzedającego aktywa BPH, który zgodził się pod koniec ub.r. zapłacić 94,3 mln zł tytułem ugody za rozliczenie transakcji.
Na wzrost kursu w bieżącym roku o 10 proc. wpłynęły już kolejne informacje. Przede wszystkim bank podał, że nie planuje dalszej emisji długu, po tym jak wyemitował w czwartym kwartale obligacje za 750 mln zł, bo sytuacja finansowa się poprawiła. W planach była w tym roku emisja kolejnych 200 mln zł.
Bank podał, że przyśpieszył w ub.r. sprzedaż kredytów do 6,8 mld zł brutto, czyli o 0,8 mld zł powyżej górnego założonego celu (5-6 mld zł). To ucieszyło akcjonariuszy.