Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Wódka będzie tańsza czy droższa? Ministerstwo Finansów chce ostrzegać przed zmianami akcyzy

21
Podziel się:

Nie będzie podwyżki akcyzy od alkoholu w tym roku. W przyszłych latach wszystko jest jednak możliwe. Wiceminister finansów Wiesław Jasiński zadeklarował, że będzie chciał opracować plan zmian dla tego podatku na najbliższe lata. Dzięki temu branża będzie miała czas na lepsze przygotowanie się.

Wódka będzie tańsza czy droższa? Ministerstwo Finansów chce ostrzegać przed zmianami akcyzy
(WOJCIECH STROZYK/REPORTER)

Na razie do budżetu płynie z akcyzy mniej pieniędzy niż prognozował rząd.

- Nie przewidujemy w perspektywie najbliższych miesięcy czy pół roku, zmian w zakresie akcyzy od alkoholu etylowego oraz zrównania na poszczególne kategorie alkoholowe - mówił Jasiński podczas kongresu zorganizowanego przez związek Polski Przemysł Spirytusowy (PPS).

Szefowie firm produkujących wódki od lat zwracają uwagę, że ta sama ilość alkoholu w ich produkcie jest dużo wyżej opodatkowana niż choćby w piwie. A w sumie akcyza na ich wyroby jest obecnie większa niż np. w Niemczech.

Jasiński zauważył, że podwyżki tego podatku nie zawsze przekładały się na wyższe wpływy budżetowe. Pokazał też wykres obrazujący to zjawisko. Nie chciał jednak zdradzić, co dalej planuje Ministerstwo Finansów.

- Państwo chcieliby wiedzieć, jak to będzie w perspektywie najbliższych lat - zwracał się do uczestników kongresu. - Zapewniam państwa, że zrobimy maksymalnie dużo, by była wydłużona perspektywa, że za trzy lata będzie taka, a za dwa lata taka akcyza. Państwu taka mapa się po prostu należy - mówił Jasiński. Nie powiedział jednak, kiedy decyzje w tej kwestii zapadną, ani czy branża powinna się spodziewać raczej podwyżki czy obniżki akcyzy.

Z jego słów wynika, że resort chce też mocniej uderzyć w szarą strefę. W planach jest między innymi zmiana rozporządzeń i ustaw dotyczących zwolnionego z akcyzy alkoholu skażonego. Obecnie większość nielegalnej na rynku wódki pochodzi bowiem nie z nielegalnych bimbrowni czy przemytu, ale z legalnie nabytych odkażonych płynów do spryskiwaczy czy innych środków chemicznych. Głównie chodzi o produkty z Węgier.

Ministerstwo Finansów chce też zmniejszyć liczbę skażalników (to one zatruwają alkohol, zmieniają jego smak i zapach), dostosować odpowiednie skażalniki do konkretnych produktów, wprowadzić nakaz stosowania kilku z nich na raz. W planach resort chce też poprosić Komisję Europejską o wykreślenie tzw. metody węgierskiej przy skażaniu alkoholu. Jest ona bowiem nieskuteczna. Poza tym MF chce stworzyć rejestr podmiotów, które nabywają skażony alkohol.

- Zgadzam się, że potrzebujemy więcej represji, więcej kontroli, więcej działań operacyjnych - mów wiceminister o walce z nielegalnymi sprzedawcami alkoholu. Dodał, że jego zdaniem z tego typu przestępcami powinni walczyć wspólnie policja i służby celne.

A jest co robić. Według zaprezentowanych przez niego danych w 2015 roku wpływy z alkoholu etylowego osiągnęły 98,2 proc. zaplanowanych. Początek tego roku też nie wygląda najlepiej. Po czterech miesiącach dochody wynoszą jedynie 30,1 proc. zaplanowanych na cały rok. W 2016 do budżetu ma wpłynąć z tytułu akcyzy 7,366 mld zł.

W trakcie kongresu szef PPS Leszek Wiwała zaznaczał jednak, że po gwałtownym spadku przychodów w 2014 roku, gdy podwyższono akcyzę, rynek się ustabilizował. Część firm zaczęła też inwestycje. Nowe linie produkcyjne będą m.in. w Lublinie i Białymstoku.

- Co nas cieszy, rośnie wartość polskiego eksportu. Nie tylko James Bond wykorzystał polską wódkę z Żyrardowa. W USA polska wódka zanotowała wartościowo wzrost o 20 proc. a ilościowo o 13 proc. W Chinach jesteśmy już na piątym miejscu pod względem eksportu - zaznaczał.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
cvq
9 lat temu
Czy ktoś tego chce czy nie Polacy piją mniej i ta tendencja będzie się utrwalać.Nie budujcie budźetu na alkoholiźmie, bo to się skończy jak u ruskich na ropie.
~reginka
9 lat temu
POLAK IDZIE DO RESTAURACJI WYPIJA PÓŁ LITRA WÓDKI,LUB 6 PIW W CIĄGU GODZINY, WYCHODZI PIJANY.ANGLIK WCHODZI DO PABU PIJE PÓŁ LITRA WÓDKI I SZEŚĆ PIW.WYCHODZI TYLKO PODPITY.DLACZEGO????BO U NICH JEST ALKOHOL NISKOPROCENTOWY ŻEBY SIĘ NAPIĆ!!! NIE PO TO ŻEBY SIĘ UPIĆ!!!!!!!!
helena
9 lat temu
JA I TAK NIE PIJĘ WIĘC MOGĄ ROSNĄĆ CENY ALKOHOLU .WIĘC Rząd NA MNIE NIE ZAROBI
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
wiki
8 lat temu
Przymiotnik tani , tańsze, tanieje będzie tanieć nie będzie w użyciu
borek133
8 lat temu
Czystą nazwijcie "PIS"
Bo no
8 lat temu
Kłania się krzywa Laffera nieudacznikom rządzącym nami
NO NO
8 lat temu
NIE A W NOCY PODPIS=
wb.
9 lat temu
mamy już od dawna opracowany,prosty program 1410 na wypadek dalszego wzrostu cen mocniejszych napojów.PiS ,z swymi dawno opracowanymi projektami jest,w porównaniu z tym projektem daleko w tyle.Ten projekt był już wielokrotnie i dokładnie sprawdzony i przynosi znaczne oszczędności.
...
Następna strona