Tomasz Żarnecki, podhalański biznesmen, który w lutym niespodziewanie kupił prawie połowę akcji upadającej Almy, postanowił pozbyć się sporej części udziałów w spółce. Żarnecki poinformował KNF, że "poza obrotem zorganizowanym" sprzedał 1,28 mln z 5,5 mln posiadanych przez siebie akcji spółki.
"Zawiadamiam o zmniejszeniu udziału w kapitale zakładowym oraz ogólnej liczbie głosów w spółce Alma Market S.A. w restrukturyzacji w Krakowie w wyniku zbycia w drodze umowy sprzedaży, poza obrotem zorganizowanym, akcji imiennych zwykłych spółki Alma Market S.A. w restrukturyzacji" - czytamy w przesłanym Komisji Nadzoru Finansowego przez Żarneckiego zawiadomieniu.
Biznesmen wyjaśnia, że zmniejszenie udziału w kapitale zakładowym oraz ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki, nastąpiło w wyniku sprzedaży 1 287 500 akcji serii H.
Tym samym Żarnecki, który posiadał 49,72 proc. kapitału zakładowego Almy, zmniejszył swój stan posiadania do 38,08 proc. Jednocześnie jego udział w liczbie głosów w walnym zgromadzeniu spółki spadł z 40,86 proc. do 31,29 proc.
Nie wiadomo, czy biznesmen postanowił stopniowo wycofywać się z będącej w upadłości likwidacyjnej spółki, ponieważ jak zadeklarował w zawiadomieniu, w okresie 12 miesięcy "nie wyklucza" zarówno dalszego zwiększenia, jak i zmniejszenia udziału w ogólnej liczbie głosów spółki.
Na początku stycznia akcjonariusze Alma Market zdecydowali o emisji nie więcej niż 5,5 mln akcji serii H za 1 zł sztuka.To właśniete akcje objął biznesmen z Nowego Targu. Żarnecki wcześniej nie posiadał żadnych akcji spółki, ale firmie pomagał już od początku stycznia. Wtedy to zadeklarował pożyczenie jej 24 mln zł na pokrycie kosztów postępowania sanacyjnego.
Zaledwie tydzień później Alma postanowiła zgłosić wniosek o upadłość z powodu zmiany decyzji sądu o postępowaniu sanacyjnym spółki. Sąd w Krakowie zadecydował o umorzeniu tego postępowania. Taki wniosek już w grudniu zeszłego roku złożył doradca sanacyjny, czyli osoba wyznaczona przez sąd do wyprowadzenia spółki na prostą.
Pod koniec marca Alma Market opublikowała prawdopodobnie swój ostatni raport roczny. Wynika z niego, że spółka ma za sobą najgorszy rok w swojej historii - strata z działalności grupy wyniosła 234 mln zł, a jest to kwota większa niż suma zysków 26 lat funkcjonowania firmy.
Raport roczny Almy nie pozostawia złudzeń - przed firmą zadanie niemal nie wykonalne. Rok 2016 był trzecim z kolei, gdy działalność przyniosła straty. Co więcej, z każdym rokiem jest coraz gorzej. Trzy lata temu spółka była 13 mln zł na minusie, dwa lata temu prawie 150 mln zł pod kreską, a teraz strata sięgnęła 234 mln zł.
Wyniki roczne Alma Market (w tys. zł)
Tomasz Żarnecki działa już w branży handlowej, głównie na Podhalu. Zaczynać miał od prowadzenia cukierni i piekarni. Później miał także aptekę. W tej chwili jest właścicielem spółki Apteki Centrum oraz Galeria Handlowa Gorce. Prowadzi też sklep E.Leclerc. Poza tym skupuje na południu Polski nieruchomości, np. kamienice czy byłe fabryki.
Według danych z Krajowego Rejestru Sądowego Żarnecki jest udziałowcem w kilku spółkach, m.in. Panorama Zakopane (prowadzi hotel), doradczej Digital Outdoor czy Eco-Wind, która stawia elektrownie wiatrowe.
Poprzednim właścicielem Almy był Jerzy Mazgaj. To krakowski biznesmen inwestujący w dobra luksusowe. Jak opisaliśmy w sierpniu zeszłego roku w money.pl, jego sieć delikatesów przestała płacić swoim dostawcom, a półki zaczęły świecić pustkami. Alma Market powstała w Krakowie w 1991 roku, a trzy lata później stała się spółką publiczną, wchodząc na warszawską giełdę.