Dwóch mężczyzn zasiadających we władzach Altusa zostało zatrzymanych przez CBA w związku z aferą GetBack, o czym informowaliśmy w money.pl. Według wstępnych informacji zatrzymanym może grozić nawet do 10 lat więzienia.
Prokuratura zarzuca przesłuchiwanym wyrządzenie spółce GetBack szkody majątkowej w wielkich rozmiarach. Szacuje się, że chodzi o ok. 260 mln zł. Choć nie padła nazwa funduszu, wiadomo, że w połowie ubiegłego roku akcje EGB Investments sprzedało Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych Altus. Transakcja opiewała na prawie 208 mln zł.
Z informacji, do których dotarła Polska Agencja Prasowa wynika, że byli członkowie zarządu Altus TFI zmają wytłumaczyć, jakim cudem sprzedali GetBackowi akcje EGB warte niecałe 28 mln zł za ponad 200 mln zł.
A to nie jedyna wątpliwa transakcja. GetBack później spłacił również dług tej firmy w wysokości blisko 80 mln zł.
Zarząd spółki Altus wydał oficjalne stanowisko w sprawie zatrzymań: "Jesteśmy przekonani, że postawione zarzuty są bezpodstawne, a Piotr Osiecki i Jakub Ryba (zgodzili się na podawanie nazwiska - red.) nie popełnili żadnego przestępstwa. Obaj są osobami o nieposzlakowanej reputacji i dołożą wszelkich starań, by sprawę wyjaśnić i zostanie ona ostatecznie wyjaśniona i umorzona."
Jak zaznaczył zarząd, obaj nie są już członkami zarządu spółki. Piotr Osiecki złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej firmy. Jednak, co podkreśla w oświadczeniu zarząd Altusa, zatrzymania nie mają żadnego wpływu na bieżącą działalność spółki.
"Aktualnie Altus TFI S.A. posiada kompetentne i zgodnie z prawem powołane osoby zarządzające działalnością spółki" - czytamy w oświadczeniu.
Firma zapewnia inwestorów, klientów i kontrahentów, że procesy i operacje w firmie, w tym zwłaszcza bieżąca obsługa klientów, przebiegają w standardowym trybie. Podkreśla również, że jako że jest nadzorowana przez KNF, wszelkie informacje, mające znaczenie dla inwestorów, są oficjalnie publikowane i dają przejrzysty obraz sytuacji spółki.
"Zarząd Altus TFI S.A., mając na uwadze dobro rynku kapitałowego i szybkie wyjaśnienie sprawy GetBack, blisko współpracuje z Komisją Nadzoru Finansowego oraz innymi instytucjami zajmującymi się tą sprawą, dostarczając im niezbędne materiały oraz informacje" - zapewnia spółka.
Jak pisaliśmy w money.pl, kilka tygodni temu Altus zapowiedział, że może dokapitalizować GetBack kwotą 70 mln zł.
Na wieść o akcji CBA akcje Altusa poszybowały w dół o ponad 30 proc. - więcej o tym przeczytasz na łamach money.pl.
W śledztwie w sprawie GetBack przesłuchano łącznie ponad 70 osób - w tym urzędników Komisji Nadzoru Finansowego i spółki GetBack. CBA zabezpieczyło tomy dokumentacji oraz dane elektroniczne. 16 czerwca został zatrzymany Konrad K. – były prezes zarządu GetBack.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl