Andżelika Borys poinformowała Polskie Radio, że na przejściu granicznym w Bieriestowicy białoruskie służby sprawdziły drobiazgowo jej bagaż i samochód którym podróżuje. Przeprowadziły też kontrolę osobistą. Borys powiedziała, że najpierw anulowano jej w paszporcie pieczątkę z przejścia granicznego umożliwiającą przekroczenie granicy, a później ponownie wstawiono nową. Pani prezes nie wyklucza, że udało jej się pokonać granicę dzięki zainteresowaniu się sprawą mediów.
wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.