Anna Streżyńska twierdzi, że choć ZUS ma opłacony na trzy miesiące do przodu, nie może doprosić się zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami. Zdaniem urzędu o żadnej nadwyżce w składkach nie ma mowy.
- Zapewniam, że jeżeli pani Anna Streżyńska miałaby nadpłatę składek na swoim koncie w momencie składania wniosku, to otrzymałaby zaświadczenie o niezaleganiu. Widocznie jednak w momencie złożenia wniosku sytuacja na koncie była nieuregulowana – mówi krótko money.pl rzecznik ZUS-u Wojciech Andrusiewicz.
W poniedziałek była minister cyfryzacji Anna Streżyńska opisała swoją sytuację w mediach społecznościowych. Jak stwierdziła, Zakład Ubezpieczeń Społecznych miał bowiem odmówić wydania byłej minister dokumentu potwierdzającego, że była już polityk nie zalega ze składkami. Decyzję odmowną od Zakładu dostała za pośrednictwem serwisu PUE ZUS (Platforma Usług Elektronicznych).
OGLĄDAJ TAKŻE: *Anna Streżyńska: blockchain to bardzo ciekawa, dobra technologia *
Była polityk tłumaczyła, że sytuacja jest dla niej niezrozumiała, ponieważ ma na swoim subkoncie nadpłatę za trzy miesiące. Streżyńska napisała, że jedyne, co jej zostało, to odwołać się do sądu okręgowego. Po kilkudziesięciu minutach wpis jednak usunęła.
Anna Streżyńska była ministrem cyfryzacji w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Po styczniowej rekonstrukcji zabrakło dla niej miejsca w gabinecie premiera Mateusza Morawieckiego.
Streżyńska wróciła do biznesu. Stworzyła spółkę technologiczną MC2 Solutions. Miał to być "resort podniesiony do potęgi”, który miał zajmować się technologiami blockchain, sztuczną inteligencją i analityką biznesową. Spóła byłej minister powstała przy współpracy z przedstawicielami firmy Kinguin, będącą platformą sprzedaży gier.
Wspólny biznes nie wypalił, o czym pisaliśmy w artykule: "Kinguin na zakręcie. Współpraca z Anną Streżyńską skończona, firma zwalnia pracowników".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl