Apple przeznaczył aż 148 mld z rekordowych 257 mld dol. zgromadzonych w gotówce na korporacyjne papiery dłużne - wynika z najnowszych danych finansowych spółki. Producent iPhone'a ponownie uniknął transferu swoich zagranicznych zysków do USA, by uniknąć zapłacenia wysokich podatków.
Jak pisze agencja Bloomberg, Apple - jak wiele innych firm z sektora wysokich technologii - inwestuje swoje zyski w korporacyjne papiery dłużne i inne produkty finansowe, takie jak fundusze rynku pieniężnego czy amerykańskie obligacje skarbowe.
Posiadając 90 proc. swoich zasobów pieniężnych za granicą, Apple regularnie wydaje obligacje, by finansować operacje finansowe takie jak wykup akcji czy wydatki inwestycyjne na rozwój produktu. Spółka ogłosiła w czwartek, że sprzedaje swoje papiery dłużne, by sfinansować 63-procentową dywidendę i program odkupu akcji.
Apple ma nadzieję, że niedługo będzie mógł sprowadzić swoje zyski do USA, płacąc od nich o wiele niższe niż obecnie podatki. Zapowiedziana przez Donalda Trumpa reforma podatkowa zakłada między innymi radykalne obniżenie podatków od zysków wypracowanych przez amerykańskie firmy za granicą.
Na razie nie wiadomo, jaka będzie obowiązywać stawka podatkowa od zysków zagranicznych, ale w czasie kampanii wyborczej Trump zapowiadał, że będzie to zaledwie 10 proc.
Według cytowanych przez Bloomberga ekspertów, opływające w gotówkę korporacje w rodzaju Apple, które czekają na reformę podatkową Trumpa, będą chciały inwestować więcej środków w płynne papiery, takie jak obligacje skarbowe USA. Apple trzyma obecnie w amerykańskich obligacjach 53 mld dol.
Administracja Donalda Trumpa przedstawiła założenia planu reformy amerykańskiego systemu podatkowego zaledwie przed tygodniem, 26 kwietnia. Głównym założeniem tego planu jest największa w historii USA redukcja podatków od dochodów zarówno indywidualnych podatników jak i wszystkich przedsiębiorstw prywatnych.
Plan Trumpa przewiduje zmniejszenie opodatkowania dochodów przedsiębiorstw prywatnych - od największych międzynarodowych korporacji po niewielkie firmy rodzinne - z obecnych 35 proc. do 15 proc.