_ Sytuacja w Republice Jemenu ewoluuje w bardzo poważny sposób _ - ocenił szef saudyjskiego MSZ, cytowany dziś przez lokalne media. Władze Arabii Saudyjskiej wyraziły zaniepokojenie sytuacją w Jemenie i wezwały do natychmiastowego przestrzegania porozumienia pokojowego, które zostało zawarte 21 września pod auspicjami ONZ między rządem a szyickimi rebeliantami z ruchu Huti.
Książę Saud ibn Fajsal ibn Abd al-Aziz as-Saud ostrzegał na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, że jeśli nie zostanie znalezione rozwiązanie tej sytuacji, Jemen _ może pogrążyć się w jeszcze większej przemocy _, która następnie _ uderzy w bezpieczeństwo i stabilizację w regionie, a nawet dalej, na świecie _.
_ Mamy nadzieję, że porozumienie pokojowe spełni oczekiwania narodu jemeńskiego, który pragnie zakończenia przemocy (...) i kontynuowania procesu pokojowego _ - powiedział. Wezwał _ wspólnotę międzynarodową, aby udzieliła pomocy Jemenowi wszelkimi możliwymi sposobami _.
W większości sunnicka Arabia Saudyjska bacznie przygląda się sytuacji u swego południowego sąsiada i wspiera, wraz z innymi państwami Zatoki Perskiej, prezydenta Jemenu generała Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego.
Szef jemeńskiego państwa potępił niedawno zagraniczne ingerencje, najwyraźniej - jak pisze AFP - czyniąc aluzję do Iranu, podejrzewanego o wspieranie szyickich rebeliantów w Jemenie.
W niedzielę setki młodych Jemeńczyków demonstrowały, żądając wycofania się rebeliantów Huti ze stolicy, Sany, którą kontrolują od około tygodnia. Porozumienie pokojowe zakłada m.in. opuszczenie stolicy przez zwolenników Huti. Rebelianci toczyli walki ze wspieranymi przez jemeńską armię bojownikami sunnickimi lojalnymi wobec partii al-Islah, uważanej za jemeński odłam Bractwa Muzułmańskiego.
Szyici od lat żądają autonomii dla zajmowanych przez siebie terenów na północy Jemenu, a prezydenta Hadiego oskarżają o autokratyczne rządy i korupcję.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Protestują przeciwko szyickim rebeliantom Setki młodych Jemeńczyków przemaszerowały wczoraj przez Sanę, żądając wycofania się szyickich rebeliantów ruchu Huti ze stolicy, którą kontrolują od tygodnia. | |
Pocisk spadł przy ambasadzie. Są ranni Terrorystyczny atak miał być odpowiedzią na wczorajszy nalot amerykańskiego drona. | |
Prezydent oskarża rebeliantów i wzywa do... Generał Abd ar-Rab Mansur al-Hadi wezwał szyickich rebeliantów z ruchu Huti, aby wycofali się ze stolicy Jemenu Sany, którą okupują od kilku tygodni. |