Do KPWiG trafił prospekt emisyjny Areny, kolejnego - po krakowskiej Interii - polskiego portalu, który chce znaleźć się na giełdzie. Spółka liczy na pozyskanie 40 mln USD, sprzedając w ofercie publicznej 40 proc. akcji.
Jeżeli proces dopuszczeniowy przebiegnie podobnie, jak w przypadku konkurenta z Krakowa, Arena zadebiutuje na GPW na początku marca 2001 roku. Na razie spółka nie planuje ubezpieczenia emisji - zależy to od rozwoju wydarzeń.
Właściciele portalu chcą zaoferować dużą część walorów inwestorom instytucjonalnym, także z zagranicy. Arena stara się też zawrzeć alians strategiczny z jedną z dużych grup medialnych, który może zostać sfinalizowany jeszcze przed debiutem na giełdzie. W grę wchodzi zarówno partnerstwo, jak i związek kapitałowy. Wiadomo, że do upublicznienia przygotowuje się też Wirtualna Polska, a po wydzieleniu z Optimusa na parkiecie znajdzie się najpopularniejszy w rankingach Onet.
Nacisk na telekomunikację
Przed świętami - pod nazwą E-connections - zarejestrowano spółkę Areny (50,4 proc. akcji) z Tel Energo (49,6 proc.), który jest operatorem drugiej co do wielkości sieci szkieletowej w Polsce. Tel Energo zapewni dostęp, a CentralEuropa.com przez Arenę zajmie się dostarczeniem treści i handlem internetowym.
- Dzięki temu stajemy się bardziej firmą telekomunikacyjną niż portalem. Na świecie największy sukces odniosły serwisy, które świadczą jednocześnie usługi ISP. W ten sposób użytkownik portalu staje się abonentem, a nie tylko przypadkowym widzem. Szacuje się, że portal z ISP generuje od kilkunastu do kilkudziesięciu procent większe dochody niż portal nie posiadający usług dostępowych - mówi Rafał Plutecki, prezes CentralEuropa.com.
Obecnie Arena musi uważnie przyglądać się Interii, która zadebiutuje na GPW 2 lutego 2001 roku, sprzedając w ofercie publicznej 25 proc. swojego kapitału. Dużo zależy od powodzenia tej emisji, gdyż Interia jest obecnie największym konkurentem Areny we wszelkiego rodzaju rankingach (Onet i Wirtualna Polska są na razie poza konkurencją).
- Można przypuszczać, że inwestorzy będą przekładać doświadczenia z emisji Interii na Arenę - komentują analitycy.
- Jeżeli emisja Interii nie powiedzie się, będziemy musieli rozważyć przesunięcie terminu. Jednak na pewno nie zrezygnujemy z planów upublicznienia spółki - odpowiada Rafał Plutecki.
Interia chce pozyskać 10-19 mln USD (42-80 mln zł). Jeżeli uda się jej zrealizować jedynie plan minimum, Arenie trudno będzie zdobyć na GPW aż 40 mln USD.
Sposób na biznes
- Wszystkie spółki internetowe muszą postawić sobie pytanie, jaki mają sposób na biznes. My stawiamy na e-commerce. W 2004 roku chcemy około 80 proc. przychodów osiągać z handlu, a 20 proc. z reklamy. Rynek reklamowy w Internecie jest za mały i wcale nie ma tak dobrych perspektyw, by sięĘna nim opierać - twierdzi Rafał Plutecki.
Choć trudno przewidzieć zachowania inwestorów w przypadku portali, optymizmem może napawać udziałowców e-spółek powodzenie emisji publicznej MCI Management, funduszu venture capital inwestującego tylko w branżę Internetową i IT. Taki podmiot trudno może porównać do portalu, jednak zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych świadczy o wciąż dużym potencjale spółek związanych z Internetem.