Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Arkadiusz Braumberger
|

Areszt dla dwóch funkcjonariuszy CBŚP. Dymisje w kierownictwie

8
Podziel się:
Areszt dla dwóch funkcjonariuszy CBŚP. Dymisje w kierownictwie
(PAP/Tytus Żmijewski)

Sąd zdecydował o aresztowaniu dwóch funkcjonariuszy warszawskiego zarządu CBŚP, zatrzymanych w sobotę przez Biuro Spraw Wewnętrznych KGP. W sumie zarzuty usłyszało 16 osób.

Prokuratura nie ujawnia szczegółów śledztwa, ale wiadomo, że chodzi o nieprawidłowości przy zabezpieczaniu dużej ilości podrobionej odzieży, obuwia, kosmetyków i zegarków. Sprawa ma dotyczyć akcji CBŚP z połowy lutego br. - wtedy warszawski zarząd rozbił gang specjalizujący się w podrabianiu odzieży i kosmetyków - m.in. perfum. Kilkunastu policjantów z warszawskiego zarządu CBŚP zostało zatrzymanych w sobotę. Jak informował wówczas rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej czynności w tej sprawie z udziałem policjantów z Biura Spraw Wewnętrznych rozpoczęły się drugiego marca.

- Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez funkcjonariuszy warszawskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji - dodał.

W niedzielę prokurator powiedział PAP, że dotąd zarzuty przedstawiono 16 funkcjonariuszom. Z kolei rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz poinformowała PAP, że czterech policjantów już zostało wydalonych ze służby, pozostali są zawieszeni w czynnościach, a policja czeka na informacje z prokuratury.

Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy prawdopodobne są kolejne wnioski o areszt.

W związku z tą sprawą już w sobotę ze swoich stanowisk odwołani zostali naczelnik Zarządu CBŚP w Warszawie oraz kierownictwo jednego z wydziałów.

W lutym b.r. funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili 28-osobową zorganizowaną grupę przestępczą produkującą fałszywe markowe kosmetyki i odzież. Jak wówczas informowano zabezpieczono - tylko jeśli chodzi o perfumy - towar wartości ponad 10 mln zł.

Do zatrzymań doszło jednocześnie w 26 miejscach powiatu pruszkowskiego i grodziskiego. Do pierwszego zatrzymania doszło podczas przeładunku towaru, kiedy to policjanci zatrzymali kuriera i osoby zajmujące się handlem podrobionym towarem. W Milanówku policjanci zlikwidowali nielegalną rozlewnię perfum.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Gromm
8 lat temu
Rozbestwiły się pacany za peło i zeteselu .
bboollooo
8 lat temu
Jaki pan, taki kram .....
FUFU
8 lat temu
Podpadi szefowi lup kolesom.Tak sie zalatfia nie wygodnych dobrych pracownikow
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
bkb2
7 lat temu
Czy Polska wyjdzie kiedyś z Sowieckiej mentalności ? W komunie kradło się wszystko bo państwowe oznaczało niczyje.... Dzieci tych komunistów dzisiaj pracują w urzędach i instytucjach państwowych. Polska to kraj absurdów ale dobrze przynajmniej że ich namierzyli i postraszyli innych cwaniaków chronionych prawem....
JG
7 lat temu
Numer stary jak świat ,wszędzie służby komisyjnie niszczą zabrane dobro ,ty masz 50 sztuk i tak wszyscy po kolei i komisyjnie zniszczone
zwykły Polak
7 lat temu
Jak by nadal rządziło PO/PSL nie byłoby żadnych aresztowań!
lolon
8 lat temu
a co z kawą ala włoską, prokuratura sprawdziła ekspresy na Okrzei ?
FUFU
8 lat temu
Podpadi szefowi lup kolesom.Tak sie zalatfia nie wygodnych dobrych pracownikow