Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Aresztowana dróżniczka z przejazdu na którym zginął rajdowiec

0
Podziel się:

Na wniosek prokuratury, aresztowano dróżniczkę z przejazdu kolejowego koło Bochni, gdzie w piątek zginął jeden z najlepszych polskich rajdowców Janusz Kulig. Dróżniczka nie opuściła szlabanów na przejeździe.

Prokuratura zarzuciła 50-letniej Michalinie K. spowodowanie katastrofy. Kobieta wiedziała o nadjeżdżającym pociągu relacji Zielona Góra - Zamość, bo poinformowała ją o tym telefonicznie stacja w Bochni. "Nie potrafi jednak wytłumaczyć dlaczego szlabany na przejeździe nie zostały opuszczone" - powiedziała Bożena Owsiak z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. "Dróżniczka nie przyznaje się do spowodowania tej katastrofy, natomiast co do samych okoliczności zdarzenia nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego szlabany na przejeździe nie zostały opuszczone. Mówi, że nic nie pamięta." - dodała Bożena Owsiak.

Michalina K. została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Grozi jej od 2 do 12 lat więzienia.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)