Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii odracza - o pół roku - wejście w życie kluczowej części ustawy o OZE regulującej m.in. system wsparcia dla najmniejszych "zielonych" źródeł i kwestii aukcji. W czwartek Senat wniósł jednocześnie cztery poprawki do noweli.
Za nowelizacją wraz poprawkami głosowało 86 senatorów, jeden wstrzymał się od głosu. Przyjęte poprawki zakładają m.in. utrzymanie daty wejścia w życie przepisów umożliwiających prosumentom korzystanie z półrocznego okresu rozliczeniowego, a także przesądzają, że nowe zasady uzyskiwania świadectw pochodzenia energii z OZE będą obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku.
Autorzy projektu, grupa posłów PiS, konieczność odroczenia wejścia w życie do lipca 2016 r. IV części ustawy z lutego tego roku uzasadniała tym, że gdyby tak się nie stało, w systemach wsparcia dla produkcji energii z odnawialnych źródeł, postałaby luka i po 1 stycznia br. nie byłoby możliwości ich działania.
W maju br. były resort gospodarki zgłosił potrzebę nowelizacji ustawy z lutego. Środowiska związane z OZE podczas wielomiesięcznych konsultacji krytykowały proponowane przez ministerstwo rozwiązania. W efekcie opóźnień nowelizacja nie została przyjęta. Ze względu na to, a także ze względu na brak rozporządzeń dotyczących m.in. aukcji OZE konieczna jest bardzo szybka nowelizacja; bez niej bowiem system zielonych certyfikatów przestałby działać, zaś system aukcyjny nie mógłby wejść w życie.
System aukcyjny wprowadzony przez ustawę o odnawialnych źródłach energii miał zacząć działać od nowego roku. Polega na tym, że rząd zamawia określoną ilość energii odnawialnej. Jej wytwórcy przystępują do aukcji, którą wygrywa ten, kto zaoferuje najkorzystniejsze warunki. System aukcyjny miał zastąpić dotychczasowy system wsparcia energii odnawialnej (tzw. zielone certyfikaty).
Pół roku odroczenia wejścia w życie ma dać czas na prace nad poważną nowelizacją ustawy o OZE. Dzięki temu możliwa będzie dodatkowa ocena skutków regulacji i wprowadzenie mechanizmów umożliwiających uniknięcie upadłości obecnie funkcjonujących biogazowni rolniczych.
Po drugie czas ten można wykorzystać na przygotowanie regulacji w sprawie zasad lokalizacji i budowy elektrowni wiatrowych na lądzie. Kwestie tych lokalizacji budzą wiele sprzeciwów społecznych.
Odroczenie wejścia w życie przepisów rozdziału IV ma uratować 62 istniejące w Polsce biogazownie rolnicze generujące miejsca pracy. Przesunięcie terminu wejścia w życie przepisów da szanse na poprawienie ustawy OZE i doprowadzi wydzielenia środków z systemu aukcyjnego tak, aby mogły zaistnieć biogazownie".
Nowelizacja ma też dać czas na sfinalizowanie inwestycji, które z przyczyn niezależnych od inwestorów nie mogły zostać zakończone do końca bieżącego roku. Dodatkowe vacatio legis da pół roku oddanie tych inwestycji do użytkowania i skorzystanie przez wytwórców energii elektrycznej z prawa do otrzymywania świadectw pochodzenia.