W wyniku negocjacji ze związkiem zawodowym kolejarzy rząd złagodził przewidziane w projekcie reformy kolei niekorzystne dla pracowników zmiany warunków zatrudnienia.
Strajk kolejarzy nie spowodował poważniejszych zakłóceń w życiu publicznym. Jego najwyraźniejszym przejawem były dłuższe niż zwykle korki na drogach wylotowych większych miast, ponieważ osoby zazwyczaj dojeżdżające do pracy koleją przesiadły się do samochodów.
Kolejarzy poparło Austriackie Zrzeszenie Związków Zawodowych, które zagroziło ogłoszeniem strajku generalnego. Szybkiego zakończenia protestu domagały się zakłady przemysłowe, które strajk naraził na poważne straty. Firmy i osoby prywatne zamierzają wytoczyć kolei procesy o odszkodowania.
Negocjacje rządu ze związkowcami kilkakrotnie kończyły się fiaskiem. Zawarte w końcu porozumienie pozwala zachować twarz obu stronom konfliktu - związkowcy zaakceptowali proponowaną przez rząd restrukturyzację Austriackich Kolei Federalnych,a rząd zgodził się na dalsze rozmowy w sprawie warunków pracy i na zawarcie nowej umowy zbiorowej dla pracowników kolei.