2,1 tys. odbiorców w województwie świętokrzyskim nie miało rano prądu - poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Jeszcze wczoraj wieczorem służby mówiły o szansach na szybkie usunięcie wszystkich awarii energetycznych. W nocy na przeszkodzie stanęły intensywne opady śniegu. - _ Sytuacja jest dynamiczna, w Rejonie Energetycznym Staszów pojawiły się nowe awarie _ - powiedział Krzysztof Koźmiński z WCZK.
Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach skarżyskim, buskim, kieleckim i ostrowieckim. Problemy z dostawami prądu w świętokrzyskim utrzymują się od poniedziałku, kiedy to marznący deszcz zalegający na liniach energetycznych powodował ich uszkodzenie. Później doszły problemy z łamiącymi się gałęziami i konarami drzew, które zrywały przewody. Najgorsza sytuacja była we wtorek, kiedy bez prądu pozostawało 27 tys. gospodarstw w regionie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tysiące osób bez prądu, ale liczba spada Znacząco udało się zmniejszyć liczbę odbiorców, którzy nie mają prądu. Jeszcze po południu było to 5,7 tys. gospodarstw. | |
Bardzo silny wiatr pozbawił podlasie prądu Straż pożarna interweniowała od rana 17 razy. Strażacy usuwali z dróg połamane konary drzew. | |
Zabici i ranni, powalone drzewa, brak prądu - oto skutki huraganu Najgorzej jest na północy. Pomorzu Zachodnim 100 tysięcy mieszkańców pozbawionych jest energii elektrycznej. |