Koncern przejmie czołowy niemiecki portal finansowy Wallstreet Online. Wydawnictwo kładzie coraz większy nacisk na media elektroniczne.
Inwestując w nowe projekty Axel Springer chce przypuścić atak na media online. Wydawnictwo bierze pod uwagę, że nowe inwestycje mogą oznaczać spadek zysków w bieżącym roku.
„Jeżeli zrealizujemy szereg projektów, które wciąż analizujemy, może się okazać, że potrzebne będą nowe środki”, przestrzega dyrektor generalny Springera Mathias Döpfner (na zdjęciu). Może się wtedy okazać, że wynik operacyjny będzie niższy od poziomu wyniku ubiegłorocznego.
Byłyby zyski, gdyby nie inwestycje
ZOBACZ TAKŻE: *href="http://manager.money.pl/ludzie/wywiady/artykul/mathias;d%F6pfner;szef;axela;springera,185,0,222649.html">Mathias Döpfner: Stawiamy na internet *Według szacunków wydawnictwa, bez tych inwestycji Springer mógłby powtórzyć rekordowy zysk, jaki osiągnął za rok 2006.
Po nieudanym przejęciu grupy telewizyjnej Pro7Sat1, Döpfner postawił sobie za cel zdobycie wiodącej pozycji na niemieckim rynku wydawnictw drukowanych oraz ekspansję zagraniczną i online.
Internet ponad wszystko
Ofensywa w internecie znajduje się w tym roku na pierwszym planie. Obecnie reklamy w sieci przynoszą koncernowi około 6 procent dochodów. Zdaniem zarządu, to stanowczo za mało.
Poza inwestycją w Wallstreet Online Springer tworzy również firmę, która ma zajmować się opracowywaniem technologii cyfrowych, np. elektronicznych przewodników po programach dla komputerów PC oraz dla telefonów komórkowych. Nowo założona spółka ma się koncentrować na produkcji i rozpowszechnieniu animacji w sieci.
Springer inwestuje na potęgę... i zarabia
Dzisiaj koncern wypuszcza na rynku niemieckim nowy dwutygodnik z programem telewizyjnym. W ciągu kolejnych kilku miesięcy podjęta zostanie także decyzja, co do uruchomienia nowej gazety we Francji.
Inwestycje Springera idą dalej. W roku 2006 wydawnictwo nabyło udziały w tureckim koncernie medialnym Dogan, zapowiedział inwestycję w telewizję Polsat oraz przejął szwajcarskie wydawnictwo Jean Frey oraz wzmocnił swą obecność w mediach online nabywając Immonet. W Polsce Springer wciąż inwestuje w rozwój "Dziennika".
ZOBACZ TAKŻE: Czy Axel Springer zdetronizuje Agorę?
Dobra koniunktura na rynku reklam oraz przeprowadzona restrukturyzacja przyniosły wydawnictwu zysk operacyjny wysokości 374 mln euro.
Zyski w mediach drukowanych wzrosły wyłącznie z powodu reklam i ogłoszeń, podczas gdy dochody ze sprzedaży zmalały. Zysku netto wydawnictwa wzrósł w roku 2006 o 26 procent na 291 mln euro ale tylko dzięki efektom podatkowym. Za akcje wydawnictwa akcjonariusze dostaną dywidendę wysokości 3,50 euro za każdą posiadaną akcję.