B. szefowa Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie Anna H. w dyspozycji katowickiego wydziału zamiejscowego prokuratury krajowej - powiedziała PAP rzeczniczka PK Ewa Bialik. Trwają czynności z udziałem Anny H. - dodał Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA.
- Nie możemy udzielić więcej informacji - powiedział we wtorek Piotr Kaczorek pytany o informację radia RMF FM, jakoby CBA zatrzymało Annę H. Prok. Bialik potwierdziła, że "trwają czynności z udziałem Anny H." i zapowiedziała komunikat prokuratury po ich zakończeniu.
W połowie października zeszłego roku prokuratorski sąd dyscyplinarny uchylił immunitet H. Tamta decyzja była nieprawomocna i złożono od niej odwołanie. Prok. Bialik mówiła niedawno, że posiedzenie Odwoławczego Sądu Dyscyplinarnego dla Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym w tej sprawie wyznaczono na 28 czerwca. Ewentualne prawomocne uchylenie immunitetu otworzyłoby drogę do postawienia Annie H. zarzutów w jednym z wątków tzw. afery podkarpackiej.
W listopadzie zeszłego roku katowicka prokuratura, która bada niektóre wątki tzw. afery podkarpackiej, postawiła sześć zarzutów korupcyjnych b. posłowi PSL Janowi Buremu. Zdaniem śledczych, jako poseł i wiceminister skarbu przyjmował on wysokie korzyści majątkowe od co najmniej dwóch osób - które usłyszały już wcześniej zarzuty wręczania tych łapówek - za wpływanie na działanie różnych instytucji państwowych. Bury nie przyznaje się do winy.
W innym wątku tzw. afery podkarpackiej wyjaśnianym w Warszawie na początku listopada 2015 r. sformułowano akt oskarżenia, którym objęto dwóch duchownych i regionalnego dyrektora Lasów Państwowych. Zarzuty dotyczą płatnej protekcji (czyli powoływania się na wpływy w instytucjach publicznych i obietnicy załatwienia w niej sprawy w zamian za korzyść osobistą lub majątkową) oraz podżegania do przyjęcia łapówki. W marcu - jak informowały media - zarzuty w zawiązku z tzw. aferą podkarpacką usłyszał w warszawskiej prokuraturze b. wiceminister infrastruktury w rządzie PO Zbigniew R. Jak pisano chodzi m.in. o powoływanie się na wpływy.
Funkcję szefowej rzeszowskiej prokuratury apelacyjnej H. pełniła od 2007 r., gdy otrzymała nominację z rąk ówczesnego ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego Zbigniewa Ćwiąkalskiego.