W czterech pierwszych próbkach wieprzowiny pochodzącej z Irlandii poziom dioksyn nie przekroczył normy - mówi Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski. Zastrzegł jednocześnie, że do zbadania pozostało jeszcze 19 próbek mięsa wieprzowego.
Krzysztof Jażdżewski podkreślił, że wyniki dotychczasowych badań są o tyle ważne, że dotyczyły mięsa surowego, a to - jego zdaniem - zwiększa prawdopodobieństwo, że w kolejnych próbkach również nie będzie trujących substancji.
Próbki boczku pobrano w czterech zakładach - w dwóch chłodniach i dwóch przetwórniach mięsa z województw: wielkopolskiego, łódzkiego i mazowieckiego. Do poniedziałku powinniśmy poznać wyniki badań pozostałych próbek.
Dioksyny w mięsie wykryto w Irlandii tydzień temu. Wieprzowina została wycofana ze sklepów. Do Polski z Irlandii trafiło 698 ton surowego mięsa sprowadzonego przez 4 importerów. 380 ton zostało zużyte do produkcji wyrobów i wędlin, które już znalazły się w sprzedaży. Na wszelki wypadek Sanepid wycofuje te produkty ze sklepów.