- To ostre odwrócenie trendu. Być może też odreagowanie na propagandę, która głosiła, że krowy przestaną dawać mleko i kamienie wołać będą pod rządami PiS - tak Cezary Kaźmierczak, szef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, komentuje wyniki najnowszego Busometru - badania koniunktury gospodarczej wśród przedsiębiorców.
Nastąpiła radykalna zmiana nastrojów - twierdzi ZPP, który zapytał przedsiębiorców o ich opinie na temat sytuacji gospodarczej w Polsce. Ogólny wskaźnik koniunktury wzrósł przez sześć miesięcy o 10 pkt. i na drugą połowę 2017 r. wynosi 48,1 pkt. (wskaźniki przyjmują wartości od 0 do 100, wyniki powyżej 50 świadczą o pozytywnej tendencji). Wskaźnik dotyczący rynku pracy wzrósł z 52,5 do 56,3 pkt., komponent inwestycji - z 38,4 do 41,4 pkt., a wskaźnik koniunktury gospodarczej - z 33,2 do 47,8 pkt.
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców po raz kolejny zwrócił się do przedsiębiorców z prośbą o ich opinie na temat sytuacji gospodarczej w Polsce. Ogólny wskaźnik poszybował aż o 10 punktów – wartość Indeksu na II półrocze 2017 roku wyniosła 48,1 pkt. Dla porównania, w I półroczu 2017 roku było to 38,38 pkt. W porównaniu do poprzedniego półrocza zauważyć można tendencję wzrostową poszczególnych komponentów Indeksu Busometru. Komponent Koniunktury Gospodarczej w aktualnym badaniu wyniósł 47,83 pkt. (w I półroczu było to 33,22 pkt). Komponent Rynku Pracy w ubiegłym badaniu osiągnął 52,52 pkt., w tym roku wzrósł do 56,33 pkt. Z kolei Komponent Inwestycji wzrósł z 38,42, do 41,39 pkt.
Najmniejsze obawy o sytuację gospodarczą w perspektywie drugiego półrocza 2017 roku wykazują przedsiębiorcy z sektora produkcyjnego , nieco mniejszy optymizm panuje w handlu i usługach .
Bez względu na wielkość, region, sektor czy staż przedsiębiorstwa, nastroje w obszarze rynku pracy są optymistyczne. 29 proc. przedsiębiorców planuje zwiększenie zatrudnienia, zaś 32 proc. - wzrost wynagrodzeń w swoich firmach. Wartość barometru rynku pracy w komponencie „płace” wyniósł 57,7 pkt.
- Sytuacja na rynku pracy pokazuje, że mamy już rynek pracownika. Będzie rosła presja na płace i będą podwyżki w skali większej niż w ubiegłym roku - mówi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
Istotne zmiany można zauważyć w ramach „komponentu inwestycyjnego”. 47 proc. badanych deklaruje, że w najbliższym półroczu będzie inwestować. Skłonność taką wykazują przedsiębiorcy z sektora średnich i dużych firm (53,3 pkt), mniejszy optymizm panuje wśród mikro oraz małych przedsiębiorców (kolejno 34,8 i 47,6 pkt). Gotowość do inwestowania można zaobserwować szczególnie na wschodzie Polski (wskaźnik wynosi 59,9 pkt.). W innych częściach kraju wskaźnik inwestycyjny nie przekracza wartości granicznej 50 pkt.
- Jeśli trend się utrzyma i polskie mrowisko gospodarcze ruszy z inwestycjami, możemy się spodziewać nawet 5 proc. wzrostu PKB - twierdzi Cezary Kaźmierczak.
Zdaniem 29 proc. przedsiębiorców w ciągu najbliższych miesięcy koniunktura ulegnie poprawie, 33 proc. spodziewa się pogorszenia sytuacji gospodarczej. Pozostali (38 proc.) uważają, że nie wystąpią istotne zmiany.