"Niech on pomaga nam wszystkim w budowaniu porozumienia, w budowaniu zgody, w leczeniu ran, aby wszyscy, którzy żyją na tej ziemi, żyli głębokim przebaczeniem, pojednaniem; aby uchodźcy mogli wrócić na swoje ziemie; aby skutki wojny, którą przeżywaliście, były rzeczywiście uzdrowione" - powiedział Ojciec Święty.
Papież wyraził też nadzieję, że wszyscy wypędzeni w czasie wojny bałkanskiej będą mogli wrócić do swojej ojczyzny.
Biskup Banja Luki Franjo Komarica, witając papieża, przypomniał historię miejscowej diecezji oraz sytuację miejscowych katolików podczas ostatniego konfliktu bałkańskiego. Biskup Komarica wspomniał, że miejscowa społeczność katolicka jest rozproszona i że wielu uchodźców czeka nadal na możliwośc powrotu do domu. Biskup poprosił też o wybaczenie członków innych wspólnot religijnych w Bośni, którzy mogli w przeszłości ucierpieć ze strony kościoła katolickiego.
Biskup Komarica zapewnił, że miejscowi katolicy chcą być łącznikiem w dialogu między Wschodem a Zachodem oraz między chrześcijaństwem i islamem. Żeby tak było - powiedział Franjo Komarica - mieszkańcy Bośni i Hercegowiny powinni mieć warunki życia godne człowieka 21 wieku. Biskup Banja Luki wyraził zawód, że Europa, do której należy Bośnia, nie rozpoznaje w niej narodu z tymi samymi prawami, jakie mają inni mieszkańcy kontynentu. Biskup Komarica wyraził nadzieję, że Bośnia stanie się wkrótce częścią wspólnoty europejskiej.