Bank Światowy coraz lepiej postrzega perspektywy wzrostu PKB Polski. W przyszłym roku nasza gospodarka ma się rozwijać w tempie 4 proc., podczas gdy jeszcze 3 miesiące temu ekonomiści prognozowali 3,6 proc. Również na świecie najbliższy rok powinien być dobry.
Po lepszym od oczekiwań roku 2017, światowa gospodarka przyspieszy w roku 2018 o 3,1 proc., dzięki odbiciu w inwestycjach, przemyśle i handlu międzynarodowym oraz poprawiającej się kondycji gospodarek eksportujących surowce za sprawą wzrostu cen surowców - głosi raport Banku Światowego "Global Economic Prospects".
W raporcie znajdują się również nowe prognozy dla polskiej gospodarki. Nasz kraj ma się rozwijać wyraźnie szybciej od średniej światowej. Szacunki mówią o wzroście w tym roku rzędu 4 proc.
Na uwagę zasługuje fakt, że jeszcze w październiku prognozy zakładały wynik na poziomie 3,6 proc. W ciągu tych trzech miesięcy postrzeganie sytuacji Polski zmieniło się więc na plus. Minimalnie podwyższone zostały też prognozy na 2019 rok - z 3,4 do 3,5 proc.
Z jednej strony prognozy idą w górę, ale z drugiej wciąż ekonomiści zakładają, że obecne tempo wzrostu gospodarczego jest nie do utrzymania. Kolejne lata mają przynosić lekkie hamowanie.
"Aktualizacja prognozy dla Polski odzwierciedla lepszą niż oczekiwano sytuację gospodarczą w strefie euro, co wspiera polski eksport. Ponadto spadek stopy bezrobocia do historycznie niskiego poziomu i zauważalny wzrost płac sprzyjają konsumpcji" - czytamy w komunikacie poświęconym raportowi "Global Economic Prospects".