Koszty rzędu setek milionów złotych będą musiały zaksięgować największe banki w związku z kredytami frankowymi. Jeśli dodać do tego ograniczone możliwości podziału zysków, wychodzi na to, że większość z nich nie jest już dobrą inwestycją giełdową. Czas brać zyski - tak o sytuacji piszą analitycy Domu Maklerskiego PKO BP i dla akcji czterech banków wydają rekomendację "sprzedaj".
Rok 2017 jest bardzo dobry dla warszawskiej giełdy. Ceny akcji idą w górę, dając pokaźne zyski zaprawionym w bojach inwestorom i początkującym graczom, szukającym okazji do zarobku.
Świetną inwestycją okazał się zakup udziałów banków notowanych na GPW. Od początku roku średnio przyniosły stopy zwrotu na poziomie około 15 proc. W skali ostatnich 12 miesięcy jest to nawet 25 proc. Tyle zyskał na wartości indeks WIG-Banki, grupujący kilkunastu reprezentantów tego sektora.
Notowania indeksu WIG-Banki na przestrzeni ostatnich miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1466405952&de=1497909600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG-BANKI&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Mamy jednak złe wieści dla osób, które dopiero teraz zaczynają się interesować bankami w kontekście inwestycyjnym. Ich wyceny nie wyglądają już tak atrakcyjnie jak jeszcze kilka miesięcy temu - zauważają analitycy Domu Maklerskiego PKO BP i sugerują w specjalnie wydanym raporcie, że czas brać zyski i wychodzić z inwestycji.
"Perspektywy podwyżek stóp oddalają się, podczas gdy w niedługim czasie zaprezentowane zostaną ostateczne rozwiązania w odniesieniu do kredytów frankowych. Dodatkowo zwracamy uwagę, że przez rosnące wymogi kapitałowe dywidendy w bankach będą pod presją" - czytamy w raporcie.
Eksperci wskazują, że pierwszych podwyżek stóp procentowych, które pozytywnie wpłynęłyby na przychody banków, można liczyć dopiero w końcówce przyszłego roku. Wcześniej spekulowano, że jest to możliwe już na przełomie 2017/2018 roku.
Nastawienie inwestorów do banków może też pogorszyć fakt, że powoli zbliżamy się do ostatecznych rozwiązań w kwestii kredytów walutowych. Analitycy DM PKO BP przewidują, że wszystko rozstrzygnie się do końca roku. Skończyć się to ma na 4 mld zł kosztu, jaki sektor będzie musiał ponieść z tytułu zwrotu spreadów oraz 2 mld zł składki na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.
| Zakładane koszty spreadów i składki na FWK (po podatku)
[dane w mln zł] | | | | |
| --- | --- | --- | --- | --- |
| banki | koszt spreadów | koszt jak % zysku | koszt składki | koszt jak % zysku |
| Pekao | 89 | -4% | 44 | -2% |
| BZ WBK | 313 | -15% | 156 | -8% |
| mBank | 432 | -38% | 216 | -19% |
| ING Bank Śląski | 26 | -2% | 13 | -1% |
| Millennium | 356 | -54% | 178 | -27% |
| źródło: DM PKO BP | | | | |
Sam zwrot spreadów szczególnie odczułyby BZ WBK, mBank i Millennium. Każdy z banków musiałby ponieść koszt od 300 do 430 mln zł. Według wyliczeń analityków, ich uwzględnienie w wynikach za 2017 rok przyczyniłoby się do zmniejszenia zysku BZ WBK o 15 proc. W przypadku mBanku ta strata byłaby dużo wyższa (38 proc.), nie mówiąc o Millennium (54 proc.).
Oprócz bezpośrednich kosztów, banki w związku z problemem frankowiczów muszą się też liczyć ze zwiększonymi wymogami kapitałowymi. Będą musiały więc więcej pieniędzy utrzymywać w rezerwie na ewentualne uzupełnienie kapitałów. Ta kwestia sprawi, że banki nie będą mogły pozwolić sobie na wypłaty wysokich dywidend, a na to w ostatnich latach mogli liczyć inwestorzy.
Według prognoz, w 2017 i 2018 roku nawet na przysłowiową złotówkę z zysku nie mogą liczyć posiadacze akcji mBanku, Millennium i Alior Banku.
Prognozy dywidend i rekomendacja dla akcji największych banków | |||||
---|---|---|---|---|---|
banki | stopa dywidendy 2017 | stopa dywidendy 2018 | rekomendacja dla akcji | docelowa cena akcji | potencjał zysku/straty* |
Pekao | 6,2% | 5,9% | trzymaj | 140 zł | +6% |
BZ WBK | 2,4% | 3,1% | sprzedaj | 307 zł | -12% |
ING Bank Śląski | 3,1% | 3,5% | kupuj | 200 zł | +10% |
mBank | 0,0% | 0,0% | sprzedaj | 332 zł | -26% |
Handlowy | 4,9% | 5,6% | sprzedaj | 62 zł | -12% |
Millennium | 0,0% | 0,0% | trzymaj | 7,4 zł | +3% |
Alior Bank | 0,0% | 0,0% | sprzedaj | 59 zł | -11% |
źródło: DM PKO BP * - uwzględniona w raporcie cena akcji banków jest z 12 czerwca 2017 |
Sprzedaj! - dla mBanku, BZ WBK i Handlowego
Jeśli miałyby się spełnić prognozy analityków DM PKO BP, to największe ryzyko spadku notowań akcji ma mBank. We wtorek przed południem na giełdzie można było je kupić po 449 zł. Tymczasem według wycen warte są obecnie zaledwie 332 zł. To ponad 100 zł różnicy, co przekłada się na potencjał do blisko 25 proc. przeceny.
"W naszych prognozach zakładamy, że mBank zaksięguje 800 mln zł straty na portfelu hipotek walutowych w 2017 roku z tytułu zwrotu spreadów oraz składki na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców" - czytamy w raporcie.
Eksperci zwracają też uwagę na to, że pomimo stosowania przez mBank bardzo korzystnej interpretacji wymogów nadzorczych, z którą nie zgadza się KNF, nie spełnia minimalnych wymogów kapitałowych do wypłaty dywidendy aż do 2020 roku.
"mBank jest obecnie wyceniany na poziomie około 16-krotności oczyszczonych zysków za 2017 rok. To jest blisko średnich poziomów dla całego sektora. Naszym zdaniem mBank powinien być wyceniany z dyskontem, z uwagi na bardzo duży portfel frankowy oraz brak dywidend w najbliższych latach" - czytamy w podsumowaniu raportu.
Akcje mBanku mają z czego tanieć. W ciągu ostatniego roku podrożały o prawie 50 proc. Dały zdecydowanie więcej zarobić niż BZ WBK i Handlowy, którym też może być trudno ugrać coś więcej.
Zmiany cen akcji mBanku, BZ WBK i Handlowego w porównaniu z kursami sprzed roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1466413330&de=1497909600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=MBK&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=BZW&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=BHW&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
W przypadku Banku Handlowego dywidendy nie są problemem, bo bank powinien być w stanie dalej hojnie dzielić się zyskami. Problem jednak w samych zyskach, które będą rosnąć wolniej niż u konkurencji.
"Handlowy jest obecnie najwyżej wycenianym polskim bankiem. O ile, do pewnego stopnia, premia ta mogłaby być uzasadniona ze względu na wysoką dywidendę (około 5 proc.), to obecne poziomy wydają się nam być zbyt wygórowane" - wskazują analitycy DM PKO BP.
Według nich zbyt wysoko wyceniany przez inwestorów jest też Bank Zachodni WBK - na poziomie 18-krotności zysków szacowanych na 2017 rok. Potencjalnie jest ryzyko przeceny jego akcji o około 10 proc. do 307 zł za sztukę. Obecnie na rynku chodzą powyżej 340 zł.
W raporcie znajdziemy też zalecenie "sprzedaj" dla Alior Banku z ceną docelową dla akcji na poziomie 59 zł. Była ona porównana z notowaniami z 12 czerwca i wtedy można było wskazać na możliwość ich spadku o około 10 proc. W ciągu ostatnich dni nastąpiła jednak duża wyprzedaż i już na 20 czerwca cena pokrywa się z wartością z raportu. Potencjalnie więc dalsze spadki są mniej możliwe.
ING na wzrostowej ścieżce
ING Bank Śląski jest jedynym bankiem analizowanym w raporcie, który wciąż nie wyczerpał potencjału wzrostowego i dlatego rekomendacja dla jego akcji to "kupuj". Na tych akcjach przez rok można było zarobić 46 proc., a dalej jest szansa na około 10 proc. W połowie ubiegłego roku cena cena jednej akcji wynosiła nieco ponad 120 zł, a teraz przekracza 180 zł. Docelowo może sięgnąć 200 zł.
"Podoba nam się fakt, że ING konsekwentnie rośnie zdecydowanie szybciej niż rynek. Naszym zdaniem szybsze tempo wzrostu powinno być kontynuowane w kolejnych latach z uwagi na dobrą pozycję płynnościową oraz kapitałową" - czytamy w raporcie.
Wzrost kredytów udzielonych przez ING w pierwszym kwartale tego roku wyniósł 12 proc. w skali roku wobec o połowy gorszego wyniku całego sektora bankowego. Ma to się przełożyć na ponadprzeciętny wzrost zysków w kolejnych latach. Średniorocznie do 2020 roku nawet w okolicach 17 proc.
Rzeczywiste i prognozowane wyniki finansowe ING Banku Śląskiego (w milionach złotych) | |||||
---|---|---|---|---|---|
wskaźniki finansowe | 2015 | 2016 | 2017* | 2018* | 2019* |
wynik odsetkowy | 2 467 | 2 953 | 3 428 | 3 771 | 4 172 |
wynik prowizyjny | 1 017 | 1 065 | 1 155 | 1 178 | 1 201 |
przychody | 3 778 | 4 325 | 4 671 | 5 055 | 5 482 |
koszty operacyjne | -2 156 | -2 099 | -2 079 | -2 110 | -2 143 |
odpisy z tytułu utraty wartości | -232 | -301 | -353 | -409 | -470 |
zysk netto | 1 127 | 1 253 | 1 447 | 1 653 | 1 888 |
źródło: DM PKO BP * - prognoza |
Raport na temat aktualnej sytuacji i prognoz dla sektora bankowego przygotowali analitycy Domu Maklerskiego PKO BP. Ze względu na oczywiste powiązanie z bankiem PKO BP nie uwzględniali go w swoich ocenach.